O Wrocławiu- 19.04.2024r.
Kandydat
O Jacku Sutryku Wrocław pamięta,
Więc Jacek Sutryk na prezydenta,
My Sutrykowi jesteśmy radzi,
Bowiem on Wrocław w przyszłość zaprowadzi.
Bohater
Na bohatera wyrasta
Prezydent naszego miasta,
Więc okażmy konsekwencje,
Dajmy mu drugą kadencję.
Szansa
Nie będzie klęski,
Sutryk zwycięski,
Bo w drugiej turze
Szanse ma duże.
Jan ZACHARSKI 19.04.2024r.
W Trzebnicy – 19.04.2024r.
Moja ocena burmistrza jest niska,
On z zimowego zasłynął nazwiska.
Nie jest to dla burmistrza wiadomość radosna,
Była Długozima , lecz nadeszła wiosna.
Od samorządu on udawał speca,
I do mieszkańców ciągle się zalecał.
Walka wyborcza była bardzo ostra,
A pomagała mu w niej jego siostra.
Jest duża szansa, że Długozima
Wiosną w Trzebnicy się nie utrzyma.
On się panoszył na swoim urzędzie,
Czy Długozima trwać jeszcze będzie.
Jan ZACHARSKI 19.04.2024r.
Tuż po wyborach – 13.04.2024r.
Wzór
Według demokratycznego wzoru
Dokonaliśmy wyboru,
W sprawowaniu władzy trudzie
Sprawdzą się najlepsi ludzie.
Patrioci
Nic ich opinii nie plami,
Są lokalnymi patriotami,
Nigdy nie pójdą na łatwiznę,
Kochają swą małą ojczyznę.
Najlepsi
Wedle publicznego osądu
Wybrano ludzi do samorządu,
Nikt z nich niczego nie spieprzy,
Wybrano bowiem najlepszych.
Święto
Opinia publiczna to zapamięta,
Jest dobry wynik pana prezydenta,
I dowiodło swoich racji
Nasze święto demokracji.
Zdobycz
Wybrano lokalne władze,
Ja jedno im tylko poradzę,
Niech będzie ich trwałą zdobyczą,
Że zawsze z ludźmi się liczą.
Nowe czasy
Drogi wyborco, odmień swój los,
Na nową władzę oddałeś głos,
Przyszłości nam wyznaczy trasy,
I zaprowadzi nas w nowe czasy.
Wzięcie
Drogi panie prezydencie,
Miał pan u wyborców wzięcie,
Ta sytuacja jest oczekiwana,
Że w drugiej turze wybierzemy pana.
Radość
Głosów wielką rzeszą
Wybrani się cieszą,
Bowiem w odpowiedniej chwili
Ludzie na nich postawili.
Nowa władza
Była wyborcza propozycja,
Złożyła ją koalicja,
Recepta na życie w trudzie,
Nowa władza, nowi ludzie.
Nowa era
Oto rozstrzygnięcia pora,
Już jesteśmy po wyborach,
I dlatego się otwiera
Samorządu nowa era.
Stery
Po wyborczym boju
Nie ma niepokoju,
Nowa przyszłość się otwiera,
Samorząd przy władzy sterach.
Nowy porządek
Opadł już bitewny kurz,
Dziś po wyborach jesteśmy już,
Trwa powyborcze pobojowisko,
Nowy porządek jest bardzo blisko.
Sejmik
Koalicja wygrała w sejmiku,
Dlatego cieszy się z tego wyniku,
Bowiem ostatecznie jest postanowione,
Że ona teraz rządzi regionem.
Na niby
Wyborcy ku chwale PIS-u
Nadużyli długopisu,
Jednak żoliborskie księstwo
Pyrrusowe ma zwycięstwo.
Nieznacznie
Kaczyńskiemu się wydaje,
Że będzie nadal rządził krajem,
Jego era się nie zacznie,
Wybory wygrał nieznacznie.
Jana ZACHARSKI 13.04.2024r.
Tuż przed wyborami – 05.04.2024 r.
Przebudzenie
Solidarność Piotra Dudy
Demonstracji znosi trudy,
On do protestu oderwał swych ludzi,
Po ośmiu latach nagle się obudził.
Rozróba
Piotra Dudy Solidarność
Opinię ma dosyć marną,
Ja takich protestów zwyczajnie nie lubię,
One polegają tylko na rozróbie.
Wina
Mówi opozycja: rządzący wzięli
Olbrzymie pieniądze przyznane w Brukseli,
Dlaczego tak późno, jaka jest przyczyna,
Zdaniem pytających to jest Tuska wina.
Szanse
Mówi Tusk: dobrze wam radzę,
Idźcie po lokalną władzę,
Ja hołduję swym poglądom,
Daję szansę samorządom.
Mała ojczyzna
Wyborco oddaj swój głos,
Bo on poprawi twój los,
Bowiem każdy ci to przyzna,
Że ważna jest mała ojczyzna.
Lokalna władza
Lokalne władze w terenie
Zawsze są w wysokiej cenie,
Niech się wyborca na darmo nie trudzi,
I niechaj wybierze odpowiednich ludzi.
Sens życia
Nawet daleko od metropolii
Nie ma powodu do melancholii,
Bowiem sens życia odnajdziecie
Także i w gminie i w powiecie.
Walka
Przedwyborcza walka trwa,
Toczy się lokalna gra,
Teraz liczyć się powinna
Także nasza Polska gminna.
Nie pamięta
Jarosław Kaczyńskie przed śledczą komisją
Chwalił się swoją dziejową misją,
Mówi pytany w kluczowych momentach,
Że Pegasusa to on nie pamięta.
Ład
Gdy wymyślono Zielony Ład,
PIS był temu bardzo rad,
Dziś twierdzi, że przykładem świeci,
I że zawsze on był przeciw.
Data
Wójta, burmistrza, czy prezydenta,
Ażeby wybrać, każdy pamięta,
Kiedy wyborów nadejdzie data,
Odpowiedniego wybierz kandydata.
Święto
Wybory to święto radosne,
Wyborami witam wiosnę,
A ja na pewno sobie poradzę,
Wybiorę sobie lokalną władzę.
Patriota lokalny
Moich kandydatów jest chwalebną cnotą,
Każdy z nich lokalnym bywa patriotą,
Dlatego dotrzymam danego im słowa,
I na nich właśnie pójdę zagłosować.
Podstawa
Lokalna władza to władzy podstawa,
Mała ojczyzna to jest wielka sprawa,
Lokalnej władzy jesteśmy radzi,
Bo ona w przyszłość nas zaprowadzi.
Pamięć
Gdy komisja śledcza wszelkie draństwa śledzi,
Przystąpił świadek do szczerej spowiedzi,
Ale do prawdy droga jest kręta,
Bo on pamięta, że nic nie pamięta.
Jan ZACHARSKI 06.04.2024r.
Wiersz Wielkanocny – 30.03.2024r.
Święto Zmartwychwstania to święto radosne,
Wierszem witam to święto oraz witam wiosnę.
Radosny nastrój ogarnia dziś ludzi,
Kiedy cała przyroda do życia się budzi.
Szczęśliwego życia doświadczamy prozy,
Bezpowrotnie minęły i śniegi i mrozy,
Traktowane dosłownie, jak też i w przenośni,
Czujemy się szczęśliwi, weseli, radośni.
Ten świąteczny poranek dowiódł z całą mocą,
Że należy łączyć wiosnę z Wielkanocą,
Której główny bohater w sposób bardzo twardy
Rozgromił mroczne moce złości i pogardy,
Który się do cudownego odwołał sposobu,
By powrócić do życia, i aby wyjść z grobu.
Wielkanoc to zapewne odpowiednie słowo,
By dowieść, że życie czas zacząć na nowo,
Obudzić się z letargu, pozbyć złej pamięci,
I duchowej odnowy nie uniknąć chęci,
Doświadczyć prawdy, co w biblijnym micie,
Wieść długie, odnowione i szczęśliwe życie.
Przy świątecznym stole w świąteczny poranek
Króluje niepodzielnie świąteczny baranek.
On przy świątecznym stole zagości,
Bo jest symbolem cnoty niewinności,
On unicestwia nam wszelkie kłopoty,
I jest przykładem bezgrzesznej istoty.
Dla mnie Wielkanoc jest czarowną bajką,
W niej ważną rolę gra kura i jajko.
To jest dla kury chwila doniosła,
Bo przecież ona to jajko zniosła,
Świątecznych zalet stała się wybranką,
Bowiem to jajko stało się pisanką.
Świątecznych obyczajów stało się wynikiem,
Że ja się tym jajkiem dzielę z czytelnikiem.
Mnie ten obyczaj radośnie nastraja,
A jego puenta dziś brzmi: ale jaja.
Jan ZACHARSKI 30.03.2024r.
Słowo o polityce – 23.03.2024 r.
Wójt
Prezesowi był wierny,
I na władzę pazerny,
Ludzie wy się już nie bójta
Niedawnego z Pcimia wójta.
Daniel
Miał wzbogacenia żądze,
Bo był łasy na pieniądze,
Na PIS – owskim froncie,
Miliony na koncie.
Dewiza
To ich życiowa dewiza,
Należy zarobić na wizach,
Co czynili w wielkim trudzie
Piotr Wawrzyk i jego ludzie.
Podsłuch
Choć podsłuchiwać jest nieładnie,
Podsłuchiwali kogo popadnie,
Jest obecnych władz zdobyczą,
Że w końcu ich z tego rozliczą.
Wybory
Władze zleciły pocztowe wybory,
O ich legalności dziś toczą się spory,
Przewidywanie nie było ich cnotą,
Siedemdziesiąt milionów poszło wtedy w błoto.
Data
PIS koalicji życie utrudnia,
Bo ją kojarzy z trzynastym grudnia,
Choć jak wskazuje życiowa praktyka,
O piętnastego chodzi października.
Bezprawie
Prezes słusznej służy sprawie,
Bo się skarży na bezprawie,
I przekonuje wypełnioną salę,
Że poprzednio prawa nie łamano wcale.
Kac
W komisjach śledczych wre praca,
Opozycja miewa kaca,
Bo one w imieniu państwa
Wykazują wszelkie draństwa.
Pamięć
Świadek pamięci długo nie odzyska,
Nie pamięta nawet swojego nazwiska,
W stanie niepamięci długo pozostanie,
Gdy komisja śledcza zada mu pytanie.
Spory
Nowe wybory na horyzoncie,
Partyjne spory na bitewnym froncie,
Obywatele, dobrze wam radzę,
Wybierzcie dobrą lokalną władzę.
Kandydaci
Radni, wójtowie i prezydenci,
Wciąż kandydatów nowa władza nęci,
Lecz w tym się trudność zawiera cała,
By w godne ręce władza się dostała.
Batalia
Nadchodzą wybory,
nie czas na amory,
Wyborcze realia,
Wygrana batalia.
Na tak
Przed wyborami Prezes daje znak,
Że PIS na pewno będzie na tak,
Chociaż każdy o tym wie,
Że PIS na pewno będzie na nie.
Prowokacja
Mówi solidarnościowy Duda,
Prowokacja mi się uda,
Bo kieruję się ambicją,
By naparzać się z policją.
Wiceprezydent
Pan Mastalerek błysnął talentem,
I nieformalnym stał się prezydentem,
Powiadają mądrzy ludzie,
Że on podpowiada Dudzie.
Jan ZACHARSKI 23.03.2024r.
Obajtkowe obelgi- 16.03.2024r.
Gdy modlitewne ranne wstają zorze,
Daniel Obajtek wszystko zrobić może.
Z kształtu jego talentu wyraźnie wynika,
Że zadziwiłby nawet Miodka i Bralczyka.
Taka ocena jest dziś sprawiedliwa,
Mistrzem mowy polskiej można go nazywać.
Jego retoryczna najczęstsza praktyka,
To rzucanie mięsem w swego przeciwnika,
Bo on atakuje i zawsze i znów,
Przez staranny dobór niewybrednych słów.
Talent językowy Obajtka rozkwita,
Jest jego polszczyzna jędrna, smakowita.
O urodę języka pan Obajtek dba,
W każdym zdaniu są słowa na j i na k.
Wobec przeciwników praktyki nie zmienia,
Serwuje im obelgi oraz złorzeczenia.
Każdy jego przeciwnik niech zawsze pamięta
O językowych Obajtka talentach,
Kiedy go dopadnie wiadomość niemiła,
Że jego mamusia źle się prowadziła,
Że mówiąc łagodnie dała ona ciała,
I najstarszy zawód gdzieś wykonywała.
Potrafi także wtrącić odpowiednie słowo,
O tym, że jego rozmówcy obcowali płciowo,
Z lubością używa tego czasownika,
Który z tego obcowania wyraźnie wynika.
Daniel Obajtek dywaguje chętnie,
Mówi o swych wrogach długo i namiętnie.
Jak już się rzekło, zawsze jest gotowy,
Aby się posłużyć wulgarnymi słowy.
Jego językowe kontestuje gusty,
Wcale nie jest z niego Daniel Złotousty.
Dba nie tylko o język, także i o kasę,
Nie na darmo wykupił regionalną prasę,
Bowiem słowo pisane jest jego ambicją,
Było także PIS-owską ostrą amunicją.
Nie zamierzam się oddać Obajtka obronie,
Odwołano go z funkcji, to już jego koniec.
Jan ZACHARSKI 16.03.2024r
Luki w pamięci – 09.03.2024 r.
Pana Kaczyńskiego skończyła się era,
W której aferę goniła afera.
Ludzie Kaczyńskiego mówią bardzo szczerze,
Nie było mowy o żadnej aferze,
I nie potrzebne są żadne rozterki,
Nie było nawet najmniejszej aferki.
Nie było nawet najmniejszego draństwa,
Działaliśmy zawsze w interesie państwa.
Ci co z rzekomych afer mieli mieć korzyści,
Byli dla innych wzorem – kryształowo czyści.
Rządząca dzisiaj władza podjęła swą misję,
I uruchomiła trzy śledcze komisje.
Przed nimi dziś stanęli byli prominenci,
Którzy wcale zeznań nie zdradzają chęci.
Pamięć go dziś zawodzi w kluczowych momentach,
I najczęściej nic nie wie i nic nie pamięta.
Ich zeznań przed komisją skromne są wyniki,
Prezentują uniki oraz ogólniki.
Unikanie prawdy stosują wytrwale,
O żadnym pegasusie nie słyszeli wcale.
Żadne podsłuchiwanie ich konta nie plami,
Pegasus to podobno był koń ze skrzydłami.
Tymczasem pamiętali o pilnej potrzebie,
Bo podsłuchiwali nawet samych siebie.
Podsłuchiwali także swoich przeciwników,
Do tego procederu sięgali wyników.
Przed kolejną komisją toczy się rozmowa,
Jej tematem jest głośna afera wizowa.
Tu też zeznania świadków brzmiały jak zaklęcia,
Że o żadnej aferze nie mieli pojęcia.
Świadczą z całą mocą oraz całą siłą,
Że takiej afery po prostu nie było.
Przed kolejną komisją toczą się rozmowy,
Na temat niedoszłych wyborów pocztowych.
Tutaj też słychać te odzywki stałe,
Nic nie widziałem i nic nie słyszałem.
Dla obecnie rządzących będzie dziś zdobyczą,
Kiedy swych poprzedników z ich draństwa rozliczą.
Jan ZACHARSKI 09.03.2024r.
Kieszonkowy dyktator – 02.03.2024 r.
On nie uświadomił sobie do tej pory,
Że sromotnie przegrał niedawne wybory.
Nastała już teraz odpowiednia pora,
By kieszonkowego dorwać dyktatora,
Który pomimo wielkiego draństwa,
Za nie formalną ma się głowę państwa.
On wszelkiej władzy kieruje sterem,
Teatru marionetek jest on reżyserem.
Daje nagany oraz laurki,
Stale z za kulis pociąga za sznurki.
Drodzy obywatele, wy w to nie wątpicie,
Że on steruje politycznym życiem,
W tym wykazuje się konsekwencją,
Jest prawdę mówiąc szarą eminencją.
Aby ustąpić, nie widzi powodu,
Kaczyńskie czuje się ojcem narodu,
On swe ojcostwo sprawuje wytrwale,
Choć z niego nie ojciec, lecz stary kawaler.
Spytam Kaczyńskiego, a on mi odpowie,
Że dookoła się czają podstępni wrogowie.
Donald Tusk jest niemieckim agentem,
A ponadto Putina darzył sentymentem.
Nienawiść do Tuska jest stałym motywem,
Jego poczynań najczęstszym paliwem.
Jest także motorem jego działania,
Bo mu ta nienawiść cały świat przesłania.
Kieszonkowy dyktator wciąż jeździ po kraju,
Szczucie na wrogów on ma w swym zwyczaju,
On wszędzie śledzi spisek uknuty,
Ciągle im stawia poważne zarzuty.
Wrogów planuje on ukaranie,
A Tusk jest wśród nich na pierwszym planie.
Trwa nieustanna nienawistna heca,
Zaś Nowogrodzka to jego forteca.
Być autokratą jest jego zwyczajem,
I wciąż dyktator chce rządzić krajem.
Powiem na koniec, byłoby miło,
Gdyby to panowanie wreszcie się skończyło.
Jan ZACHARSKI 02.03.2024r.
Nowiny polityczne -24 .02.2024 r.
Biada
Coś wydaje mi się,
Że PIS jest w kryzysie,
Prezesowi biada,
Poparcie mu spada.
Skandowanie
Zwolennicy pana Prezesa
Uczestniczą w jego ekscesach,
To jest dla nich chwila doniosła,
Kiedy skandują Jarosław, Jarosław.
Słupki
Nowej kadencji bilans otwarcia,
PIS-owi lecą słupki poparcia,
Platforma ich w sondażach bije,
Poparcie leci na łeb na szyję.
Veto
Duda się posługuje vetem,
Nie jest on dla mnie autorytetem,
Będzie dla niego kolejną podnietą,
Że zawetuje w końcu własne Veto.
Chaos
PIS myśli, że swą szansę dostanie,
Stawia na chaos i zamieszanie,
Nie myśli wcale o białej fladze,
Pragnie niedługo odzyskać władzę.
Spory
Na horyzoncie kolejne wybory,
Partie przedwyborcze wiodą dzisiaj spory,
Chcę udowodnić niniejszą fraszką,
Że to dla PIS-u skończy się porażką.
Mordy
Prezes w ponure uderza akordy,
I zapowiada polityczne mordy,
Nikt nie atakuje PIS-owskiej watahy,
A jego twierdzenie to strachy na lachy.
Oszołom
Dziś społeczeństwo jest tego świadome,
Że pan Kaczyński jest oszołomem,
Innym oszołomom składa obietnice,
Że wyprowadzi ludzi i na ulicę.
Miejsce
Dwaj skazańcy nie dostali
Miejsca na sejmowej sali,
Nie dziwię się temu wcale,
Ich miejsce jest w kryminale,
Do Budapesztu
Mówi Kaczyński : Tuska wina,
Niechaj wyjedzie on do Berlina,
Ja jednak myślę o innym adresie,
Do Budapesztu panie Prezesie.
Władca
Takie naszych dróg rozstaje,
Nowogrodzka rządzi krajem,
Prezes judzić nie przestanie,
Wciąż forsuje swoje zdanie.
Podkręcił
Kamiński na władzę się dąsa,
Ostatnio podkręcił wąsa,
Choć z sytuacji wynika,
Że nie wąsa ale Wąsika.
Fuzja
Kiedy wójt Pcimia rządził Orlenem,
Ważnej transakcji zaniżył cenę,
Nie negocjował w sposób twardy,
Nasz kraj utracił grube miliardy.
Nie może
Gdy w kraju walka trwała na noże,
Obajtek twierdził, że wszystko może,
Chociaż to stwierdził poważny widz,
Że pan Obajtek nie może nic.
Mówca
Jarosław Kaczyński objeżdża kraj cały,
I opowiada ludziom dyrdymały,
Jarosław Kaczyński jest mówcą nie lada,
Jednak banialuki ludziom opowiada.
Komisje
Mając na względzie interesy państwa,
Komisje śledcze wyjaśniają draństwa,
Choć ich członkowie mają dobre chęci,
Liczni świadkowie kłamią jak najęci.
Jan ZACHARSKI 24.02.2024r.
Wrocławskie obrazki 5 – 17.02.2024 r.
Most
Byli polityczni gracze,
I wojenni podżegacze,
W toku toczonego boju
Ten most nazwano Mostem Pokoju.
Kościół
Kościół Marii Magdaleny
Artystycznej wart jest ceny,
Pełnił rolę koncertowej sali
Podczas muzycznych festiwali.
Zwierzyniec
Temu mostowi jesteśmy radzi,
Bo do zwierzyńca nas zaprowadzi,
Albowiem Zwierzyniecki Most
Do ZOO nas prowadzi wprost.
Chluba
Ten most króluje niepodzielnie,
Prowadzi wprost na wyższą uczelnię,
Uniwersytet przed nim wyrasta,
Który jest chlubą naszego miasta.
Radio
Dziś czujemy się radośnie,
Bo mamy radiową rozgłośnię,
Ona obiektywne prezentuje treści,
Muzykę, rozrywkę i najnowsze wieści.
Rewizja
Naszej teraźniejszości wizja
To wrocławska telewizja,
Zmienia naszych dróg rozstaje,
Kiedy rzetelne programy nadaje.
Krzyki
Mieszkańcy Krzyków są zadowoleni,
Wiele radości, dużo zieleni,
Jest tej dzielnicy wielką zdobyczą,
Że ludzie tutaj na siebie nie krzyczą.
Zdobycz
Fabryczna, wiedzą wrocławscy rodacy,
Słynęła z dużych zakładów pracy,
I zasłynęła wielką zdobyczą,
Świadomą klasą robotniczą.
Psie Pole
Od innych dzielnic wolę
Dzielnicę Psie Pole,
Seria sukcesów zdobi ją niemała,
Odkąd wielka bitwa tu się rozegrała.
Ulica
Staromiejska ulica
Swą urodą mnie zachwyca,
Urodziwych domów szereg,
To jest uroczy spacerek.
Dolmed
Kiedy choroba zdrowiu zagraża,
To do Dlmedu id{ do lekarza,
Albowiem Dolmed, panie, panowie,
Najlepiej zadba o twoje zdrowie.
Jagodno
Poznalitmy mytl swobodną
W małym osiedlu Jagodno,
Poznalitmy naszą nację
W kolejce po demokrację.
Centrum
Zabudowa i położenie
Sprawia, że Tródmietcie w wysokiej jest cenie,
Liderowania nie grozi mu strata,
Jest bowiem centrum wrocławskiego twiata.
Muzeum
Dzięki historycznemu dziełu
Zajezdnia stała się muzeum,
Wrocław o niej pamięta,
Bo w niej jest przeszłotć zaklęta.
Deptak
Jest naszej współczesnotci znakiem,
Twidnicka stała się deptakiem,
Ona kształtuje miasta oblicze,
Tu spacerują spacerowicze.
Jan ZACHARSKI 17.02.2024
Walka trwa – 10.02.2024 r.
Tortury
Kamiński miał trudny los,
Bo go karmiono przez nos,
To rzeczywistość doprawdy ponura,
Na reżimowych on był torturach.
Sąd
Kaczyński skłania się do poglądu,
By nie uznawać wyroków sądu,
Argumentuje to w sposób śmiały,
Za Stalina też sądy wyroki wydawały.
Solidarność
Kamiński i Wąsik dedykują światu
Sprawę swoich poselskich mandatów,
Będę dziś z nimi solidarny,
Przyznaję im mandat karny.
Uczucia
Duda się z nimi ściska,
O mało im nie dał pyska,
Mówi im przyjacielu i mówi kolego,
Bo można powiedzieć, trafił swój na swego.
Bzdury
Przed wyborami uciecha,
Kaczyński w Polskę pojechał,
Kreuje obraz ponury,
Dalej opowiada bzdury.
Osady
Ruszono z posad bryłę świata,
Znów ruszania z posad zbliża się data,
Na tłuste koty strach pada blady,
One utracą intratne posady.
Łaskawca
Duda łaskawy bywa dla narodu,
Jeszcze przed ślubem udziela rozwodu,
Albowiem w wysokiej ma cenie
Przedwczesne ułaskawienie.
Festiwal
Obecnie na sejmowej Sali
Trwa jeden z PIS-u festiwali,
On na surowe zasłużył zarzuty,
Festiwal chamstwa i festiwal buty.
Cierpienia
Prezes się posłużył historyczną mapą,
Kiedyś wuj Kaczyńskiego cierpiał na gestapo,
Kaczyński Kamińskiemu śle hymny pochwalne,
Zaś jego cierpienia ma za powtarzalne.
Ustawa
Przy sejmowych ławach
Rodzi się ustawa,
Dla Dudy to problem nieduży,
On i tak się vetem posłuży.
Starszy pan
Marszałek prezentuje niezłomną postawę,
Sejm proceduje kolejną ustawę,
Choć opozycja jest nieprzejednana,
I słucha starszego niedużego pana.
Wandale
Spójrzmy na sejmową salę,
Królują na niej wandale,
By narzucić swoje racje,
Demolują demokrację.
Widowisko
Kamiński i Wąsik znów stanęli w szranki,
Wdali się pod sejmem w groźne przepychanki,
Na jedną kartę postawili wszystko,
Zaaranżowali przykre widowisko.
O mało co
O mało co się nie dostali,
Siłowo do sejmowej sali,
Nie przewidzieli, co się zdarzy,
Z udziałem Marszałkowskiej Straży.
Chuligani
Posłowie PIS-u są z tego znani,
Że polityczni to są chuligani,
I to ich tylko przy życiu trzyma,
Ta polityczna stała zadyma.
Jan ZACHARSKI 10.02.2024r
Wina i kara – 03.02.2024 r.
Ten wiersz to moja jest polemika
W sprawie Kamińskiego i w sprawie Wąsika,
Którzy niedawno trafili za kratki,
Bo im się należały dwa lata odsiadki.
Podobno nie było żadnej afery,
A oni zasłużyli raczej na ordery.
W godzinie próby nie zostali sami,
Zaś Kamiński i Wąsik są bohaterami.
Członkowie PIS-u obwieścili światu,
Oni nie utracili poselskich mandatów,
A wedle ważnych PIS-owskich wytycznych
Mają oni status więźniów politycznych,
Niesłusznie zajmowali więzienne cele,
Zaś prezydent Duda jest ich przyjacielem.
Pragnąc ich chronić przed uwięzieniem,
On w swym pałacu dał im schronienie.
Są obaj panowie uczciwi i prawi,
Duda zaś ponownie ich ułaskawił.
Ich zwolennicy wyszli na ulicę,
Duda alarmował także zagranicę,
Że pod opresyjnym cierpią knutem,
Razem z Nawalnym i Poczobutem,
Bohaterami oni nie są wcale,
Zaś to zestawienie jest wielkim skandalem.
Rząd prawomocny ich nie oczyścił,
Zaś obaj panowie to kryminaliści.
Kamiński nie krył wrogiego oblicza,
Pokazał w sejmie gest Kozakiewicza.
Swoją postawą nikczemną i hardą,
Swą nienawiścią oraz pogardą,
Dowiedli złej woli i zacietrzewienia,
Nie bez powodu poszli do więzienia.
Są już na wolności, a Duda ich broni,
Twierdzi, że posłami nadal są dziś oni,
Ich poselskich mandatów stanowi gwaranta,
W tej sprawie wobec Tuska zastosował szantaż.
Choć niegodziwości wspierają ich stróże,
Na kolejną odsiadkę szanse mają duże.
Jan ZACHARSKI 03.02.2024r
Wojna domowa- 27.01.2024 r.
Wojna
Nie boję się użyć niniejszego słowa,
Obecnie w kraju trwa wojna domowa,
Trwa ostre starcie na wojennym froncie,
A rozlew krwi jest na horyzoncie.
Choroba
To nie metafora,
Dziś Polska jest chora,
Nikt nie może być spokojny
Wobec regularnej wojny.
Nienawiść
Wrzaski i krzyki zamiast rozmowy,
Dzisiaj panuje stan alarmowy,
Ta sytuacja sprawi,
Że dziś króluje nienawiść.
Na pięści
Nieobecna jest rozmowa,
W sejmie trwa walka na słowa,
Gdy PIS-owi się poszczęści,
To będzie walka na pięści.
Bójka
Takiej doczekamy chwili,
Posłowie będą się bili,
Do tego doprowadzi gniew,
W sejmie się poleje krew.
Prawda
Kamiński i Wąski to bohaterowie,
To polityczni są także więźniowie,
Z wiarygodnością to jest afera,
Bo to gówno prawda jest według Tischnera.
Cechy PIS-u
Nienawistne spory,
Przegrane wybory,
Śpiewy i oklaski,
Krzyki oraz wrzaski.
Hymn
PIS-owcy na sejmowej sali
Hymn narodowy odśpiewali,
W takiej intencji, że innymi słowy,
Bo zbezcześcili hymn narodowy.
Gest
Sejmową większość spotkała obraza,
Gest Kozakiewicza Kamiński pokazał,
Oni tym gestem się nie przejęli,
I osadzili go w więziennej celi.
Resztki władzy
Nic już na to nie poradzą,
Nie mogą się rozstać z władzą,
Chcieli by nadal być świętą krową,
Się resztek władzy trzymają kurczowo.
Okupacja
To jest PIS-u tragedia,
Odebrano mu media,
Porzucił wypoczynek,
Okupował budynek.
Marionetka
Jest Dudy wątpliwą zdobyczą,
Że ludzie się z nim nie liczą,
W przyszłości go czeka niesława,
Bo jest marionetką pana Jarosława.
Dywersja
Nie ma mowy o rozejmie,
Sabotują pracę w sejmie,
PIS-u autorska wersja,
To sejmowa dywersja.
Profanacja
PIS-owcy na sejmowej sali
Hymn narodowy sprofanowali,
Się bardzo brzydkiej oddali zabawie,
Bo odśpiewali go w niesłusznej sprawie.
Dyktator
Oszczerstwo niejedno ma imię,
PIS mówi o Tuska reżimie,
Dla PIS-u Kaczyński jest wzorem,
Choć to on był dyktatorem.
Jan ZACHARSKI 27.01.2024r
Veto dla veta- 20.01.2024 r.
Niegdyś dla szlachty było podnietą
Liberum veto, liberum veto.
W opinii szlachty było zaletą
Liberum veto liberum veto.
W sejmie nie było wcale rozejmu,
Było powszechne zrywanie sejmu.
Veto to sejmu była degradacja,
Przy nim szlachecka trwała demokracja.
Takie porzekadło było wtedy w modzie,
Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie.
Ustrojowym wtedy było konkretem,
Że się posłużono bardzo często vetem.
Veto oparło się na kaprysie,
Na jego autorów częstym widzimisię,
I demokracji stanowił obrazę,
Bo stosowany był za każdym razem.
W dzisiejszej dobie znów jest podnietą,
By w naszym kraju stosować veto.
Jego istnienie na pewno się uda,
Tak postanowił prezydent Duda.
On w swej stanowczej postawie trwa,
I zawetuje wszystko co się da,
A w tym się jego zawiera bieda,
Że się budżetu zawetować nie da.
Można powiedzieć, że państwa głowa
Nawet własne veto pragnie zawetować.
Choć się posunął do takiego draństwa,
Rzekomo robi to dla dobra państwa.
Z tego się wnioski biorą niewesołe,
Że pan prezydent jest zwykłym warchołem,
Że destrukcyjna kieruje nim mania,
Zaś dobrem państwa tylko się zasłania.
Każdy mężczyzna i każda kobieta
Za nieuprawnione uzna prawo veta.
Ono nie łączy ale nawet dzieli
Naszego państwa współobywateli.
Mnie też w sprawie veta ogarnia podnieta,
Więc zgłaszam veto wobec jego veta.
Jan ZACHARSKI 20.01.2024r
Zacharski_Jan-Wypisy-IV,s.1-44 okładka-el.1
Wrocławskie obrazki 4 – 13.01.2024 r.
Olimpijski
Odległej przeszłości on zachował ślady,
Tu się odbyła część olimpiady,
W powojennym Wrocławiu odniósł sukces duży,
Polskiemu sportowi nieustannie służy.
Boisko
Tu piłkarze Śląska mają swe zaplecze,
Tutaj rozgrywali swe ligowe mecze,
Tu realizowali sportowe ambicje,
Tu przy oporowskiej trwają ich tradycje.
Uczelnia
Na AWF-ie każdy to przyzna,
Króluje dzisiaj sportowa tężyzna,
Tu się sportowe szlifuje talenty,
To dla słuchaczy są cenne momenty.
Przy teatralnej
Tutaj pamięci nie grozi utrata,
Tu Petrusewicz pobił rekord świata,
Leczniczych zabiegów stosowano wiele,
Najczęstsze były lecznicze kąpiele.
Na ławce
Wrocławskich parków znawcę
Zastaniemy na ławce,
To jest przyjemność prawdziwa,
Bo on tutaj wypoczywa.
Schody
Ma wrocławianin powody,
By cenić ruchome schody,
Bo to jest wieka uciecha,
Gdy można się na nich przejechać.
Miejsce
Moje uczucia budzi gorące
Kto ma w tramwaju miejsce siedzące,
Który mi powie, siadaj człowieku,
Ponieważ jesteś w podeszłym wieku.
Poczta
Wrocławska poczta czyni starania,
By u nas dobre mieć notowania,
Ja jednak dzisiaj nie cenię jej wcale,
Bo często działa zbyt opieszale.
Przy kasie
Przy sklepowej trasie
Jest pani przy kasie,
Wielki szacunek oddać jej trzeba,
Bo to jest ciężki kawałek chleba.
Spacery
Jedni cenią pomnik Fredry,
Inni chodzą do katedry,
Innych zaś najbardziej wzrusza
Spacer w pobliżu ratusza.
Pręgierz
Miasto mi powierza
Chwalenie pręgierza,
Już wytypowano,
Tych co pod nim staną.
Czas
Gmach ratusza zachwyca nas,
Na nim zegar odmierza czas,
Użytkownicy rynkowej trasy,
On wam odmierza dziś dobre czasy.
Domki
Jaś i Małgosia – bajkowe postacie,
Na wrocławskim rynku zawsze je spotkacie,
Odbudowane zabytkowe mury,
To dziś perełki architektury.
PRL
Jeżeli tęsknisz za PRL-em,
Jeżeli byłeś jego przyjacielem,
Realia z PRL-u tutaj przypomniano,
A lokal w Rynku nosi jego miano.
Widok
Z wieży kościoła Św. Elżbiety
Krajobrazowe widać sekrety,
Kusi wrocławian miasta uroda,
Jak tu wejść po tylu schodach.
Jan ZACHARSKI 13.01.2024r
Przegląd wydarzeń – 06.01.2024 r.
Kłody
Prezydent Duda okazał się srogi,
Rzuca rządowi kłody pod nogi,
On uzewnętrznia swój gnie
Czyniąc Tuskowi wbrew.
Pień
Trwa zaciekła wojna w sejmie,
Nie ma mowy o rozejmie,
Wkrótce nadejdzie ten dzień,
Wszyscy wszystkich wytną w pień.
Weto
Duda się skupia na władzy konkretach,
Do stosowania się ucieka weta,
Albowiem nie przyznaje racji
Stanowi kohabitacji.
Wojna
Obecny stan sejmu nie jest spokojny,
Dziś obie strony są w stanie wojny,
Bo obie strony mają powody,
By wroga topić w łyżce wody.
Zawierucha
W mediach zawierucha,
Tusk Dudy nie słucha,
Zamieszanie w mediach,
Nieboska komedia.
Gra
Powiadają mądrzy ludzie,
Że Kaczyński gra na Dudzie,
Ja tym stwierdzeniem go nie oczernię,
Lecz on fałszuje niemiłosiernie.
Mądrale
Na sejmowej Sali
Nie braknie mądrali,
Których jest jedyną zdobyczą,
Że bardzo głośno na innych krzyczą.
Ułaskawienie
Niech wie pan Duda, państwa głowa,
Że ja mam zamiar bank obrabować,
Jego decyzja w wysokiej jest cenie,
Z góry poproszę o ułaskawienie.
Szoumen
Ma pan Hołownia wysoką cenę,
Bo on sejmowym bywa szoumenem,
Tępi politycznych graczy,
Ośmiesza pisowskich krzykaczy.
Złodzieje
Pyskują na sejmowej sali,
Jeszcze nie wiedzą, że przegrali,
Ludzi udają dobrodzieja,
Złodzieje krzyczą, łapać złodzieja.
Mecz
Bój o media, wielka rzecz,
Bywa jak piłkarski mecz,
Decyduje PIS-u wola,
Bramkarz nie uznaje strzelonego gola.
Mówi Prezes
Wtedy 13 grudnia
Spałem sobie do południa,
13 grudnia po latach
To dla mnie feralna data,
Tusk pokazał swoją siłę,
A ja władzę utraciłem.
Trwoga
Sytuacja bardzo zła,
Polsko-polska wojna trwa,
Jest niepewność i jest trwoga,
Do pojednania coraz dłuższa droga.
Piłkarze
Posłom opozycji dość często się zdarza,
Że występują w roli piłkarza,
Z czego naganny stan rzeczy wynika,
Zamiast kopnąć piłkę, kopią przeciwnika.
Sufler
Być posłem PIS-u to rola doniosła,
Życiowa rola aktywnego posła,
W sejmie afera goni aferę,
A Jarosław Kaczyński jest jego suflerem.
Jan ZACHARSKI 06.01.2024r.
Żegnam i witam – 30.12.2023 r.
W stajence – 23.12.2023 r.
Pokłon
W trakcie świątecznego wątku
Pokłonimy się dzieciątku,
Oszczędziło nam udręki,
Pójdźmy wszyscy do stajenki.
Hołd
Betlejemskie woły owce,
Nie zbłądziły na manowce,
W tym się zawarł sukces cały,
Że dzieciątku hołd oddały.
W żłobie
W święta wyobrażam sobie,
Że dzieciatko leży w żłobie,
Wokół tłoczą się pasterze,
Hołdy mu oddają szczerze.
Nadzieja
Uboga stajenka w Betlejem
Naszego świata budzi nadzieję,
Ja to tylko o niej wiem,
Że dobro zwycięży nad złem.
Cel
W świątecznej dobie Boże Dziecię
Pojawiło się na świecie,
A stało się jego celem,
By być kiedyś Zbawicielem.
Łaska
Dzieciątko leży w stajence,
Pasterze trwają w podzięce,
Doświadczyli bożej łaski,
Której doceniają blaski.
Piękno
Najpiękniejsze w świecie
Bywa boże dziecię,
Ono zawsze będzie
W przepięknej kolędzie.
Radość
Boże Narodzenie
Bardzo sobie cenię,
Świat o nim pamięta,
To radosne święta.
Pacierze
Kiedy pasterz
Mówią pacierze,
Dziecię je słyszy
Wśród nocnej ciszy.
Symbol
W święta Betlejem ważną pełni rolę,
Bo mała stajenka jest wielkim symbolem.
Służba
Dziecię leży w żłobie,
Tak mówi o sobie,
Służę dobrej sprawie,
Ludziom błogosławię.
Optymizm
Chciałbym złożyć pod choinkę
Optymizmu odrobinkę,
Boskie narodziny odbiły się echem,
Będziesz na świat patrzył z uśmiechem.
Szopka
Kidy byłem małym chłopcem,
To skupiałem się na szopce,
I niech każdy mi uwierzy,
Czułem się jednym z pasterzy.
Do szopy
Do szopy hej pasterze,
Niech każdy się zabierze,
I niech poszuka sposobu,
By stanąć blisko żłobu.
Narodziny
Co roku nadchodzi
Czas boskich narodzin,
To najważniejsza z dat,
Bóg przyjdzie na świat.
Rodzina
W święta mi się przypomina
Święta Rodzina,
Ta opowieść nie przemija,
Jezus, Józef i Maryja.
Jan ZACHARSKI 23.12.2023r.
Idą święta- 16.12.2023 r.
Wrocławskie obrazki 3– 09.12.2023 r.
Chluba
Pomyślnych zdarzeń ja cenię dowody,
Nasz Dworzec Główny jest wielkiej urody,
Jak twierdzą jego użytkownicy,
Jest chlubą dolnośląskiej stolicy.
Kolejka
Memu życiu zagraża
Kolejka do lekarza,
Mojej wizyty data,
W grudniu za cztery lata.
Oczekiwanie
Cztery godziny już czekam na SORZE,
Niech pan pomorze mi panie doktorze,
Niech rząd opowiadać przestanie,
Że służba zdrowia jest w dobrym stanie.
Inflacja
Wrocławianie mają rację,
Że trzeba zniszczyć inflację,
Czy jednak wśród rynku zgliszczy
To inflacja nas nie zniszczy.
Grajek
Kiedy gra uliczny grajek,
To wielu przechodniów przystaje,
Finansowego on sięgnie nieba,
Kiedy pieniężna się spełni potrzeba.
Koło
Ja mam pomysł czarodziejski,
To Koło Gospodyń Miejskich,
Niech posłuchają kapeli
Wrocławskich obywateli.
Autobus
Bywa dla mnie wielkim plusem
Jazda miejskim autobusem,
I to już koniec pomyślnej historii,
Bo rozkład jazdy jest tylko w teorii.
Synagoga
Ulica Włodkowica
Synagogą zachwyca,
Tutaj każdy swe myśli usłyszy
W ekumenicznej ciszy.
Księgarnia
Pod Arkadami jest księgarnia,
Każdy czytelnik ją ogarnia,
Sprzedaje książkowe delicje,
Ma długoletnią tradycję.
Forum
Narodowe Forum Muzyki
Artystyczne ma wyniki,
Jest na Placu Wolności
I sprzyja publiczności.
Krasnale
Dziennikarze pisali,
Wrocław to miasto krasnali,
Daje przykład innym krajom,
Krasnale go zaludniają.
Klub
Randka z muzyką i literaturą,
Twą rzeczywistość odmieni ponurą,
Z nimi udana cię czeka schadzka
Z następcą pana Stefana Placka.
Ryby
Obrodziły szczodrze
Ryby w rzece Odrze,
Lecz złote algi im nie służą,
Toteż zatrutych jest bardzo dużo.
Bohater
Na bohatera wyrasta
Prezydent naszego miasta,
Wszelkie trudności pokonuje wszędzie,
I dobro miasta zawsze ma na względzie.
Włodarze
Wrocławianom się darzy,
Bo mają dobrych włodarzy,
Bowiem kolejni miasta prezydenci
Skutecznych działań przejawiają chęci.
Jan ZACHARSKI 09.12.2023r.
ZABAWA – 02.12.2023 r.
Pobojowisko – 25.11.2023 r.
Wrocławskie obrazki 2- 18.11.2023 r.
Taksówkarz
Czasami mi się zdarza
Co moim kosztem swój los odmieni,
Kiedy uderzy mnie po kieszeni.
Komenda
Na policyjną dziś wejdźmy komendę,
Ja w niej nie byłem i pewnie nie będę,
Lecz każdy kto złamał prawo,
Na pewno tam trafi z obstawą.
Hulajnoga
Pojawia się wciąż na drodze
Człowiek na swej hulajnodze,
Do negatywnych zachowań zmusza,
To nie hulajnoga ale hulajdusza.
Adepci
Wedle uczelnianych wzorów
Kształci się w mieście przyszłych aktorów,
Oni królują niepodzielnie,
Bo mają własną uczelnię.
Sybiracy
Jest przypomnieniem historycznych znaków
Wrocławski pomnik naszych Sybiraków,
Wrocław też chciał zabrać głos,
By upamiętnić ich okrutny los.
Świątynie
Dziś ekumenizm na dobre wyrasta,
Cztery różne świątynie w jednej części miasta,
A każda firmuje zazwyczaj
Inny religijny obyczaj.
Papież
To wymyślili podstępni faceci,
Stoi na cokole Jan XXIII,
Ich zdaniem on głośno woła,
Że w opozycji jest do kościoła.
Dziury
Dziś nosi młodzież
Dziurawą odzież,
O rany boskie
Życie jest beztroskie.
Staruszka
Żyjemy dzisiaj w ciekawych czasach,
Przeprowadziłem staruszkę po pasach,
Nawet gdy światło było czerwone,
A ona szła na drugą stronę.
Teatr
Teatr Współczesny jest przy Rzeźniczej,
On też kształtował miasta oblicze,
Wielkie uznanie mu się należy,
tu pracowali słynni reżyserzy.
Nowy Targ
Kiedy się miasto budziło z letargu,
Stanęły domy na Nowym Targu,
W dzisiejszej dobie przy tej ulicy
Teraz rezydują miejscy urzędnicy.
Kopernik
Co dla Wrocławia wynika
Z pomnika Kopernika,
On rewolucji dokonał w niebie
Tu we Wrocławiu też jest u siebie.
Iglica
Nad poziomem miasta
Iglica wyrasta,
Wielu o niej pisało,
Lecz to ciągle zbyt mało.
Uczelnia
Kształci studentów licznych
Uniwersytet Medyczny,
W humanistycznym duchu
Kształci grono łapiduchów.
Dworscy uczeni
Do patriotycznych odwołał się wzorów
Wrocławski pomnik lwowskich profesorów,
Przed którym każdy, bądźmy ściśli,
Niech przez chwilę się zamyśli.
Jan ZACHARSKI 18.11.2023r.
Krajobraz po bitwie – 11.11.2023 r.
Destrukcja
Chcę się do tego przychylić poglądu,
Daleka jest droga do stworzenia rządu,
Ze swej destrukcji Prezydent korzysta,
do stworzenia rządu droga wyboista.
Pobożne życzenia
To według PISU sytuację zmieni,
Koalicjanci są ponoć skłóceni,
To sytuacji wcale nie zmienia,
To są proszę PISU pobożne życzenia.
Utrudnienie
Powstanie rządu Duda utrudnia,
Chciałby je odwlec do połowy grudnia,
I swą destrukcję stosuje wytrwale,
Nowego rządu to nie chciałby wcale.
Kłamca
Dla koalicji czasy są łaskawsze,
A Morawiecki kłamie jak zawsze,
Zaskoczył wszystkich swą wiadomością,
Że mniejszość może być większością.
Liczby
Przez 194
PIS utracił władzy stery,
A Tusk zagra mu na n osie,
Ma 248.
Problem
Czy z większością w nowym sejmie
PIS teraz władzę obejmie,
On ma problem nie lada,
Bo nikt nie chce z nim gadać.
Niszczarki
Dla odchodzącej władzy to trudne momenty,
Na wszelki wypadek niszczą dokumenty,
Bo dla niej dzisiaj najlepszy podarek,
To jak największa ilość niszczarek.
Zwycięstwo
Oj dana, dana,
PISU wygrana,
Odwaga i męstwo,
Pyrrusowe zwycięstwo.
Baty
Uświetnił sobą pan Prezes
Przedwyborczą imprezę,
Od wyborców dostał baty,
A od swych sztabowców kwiaty.
Porażka
Mamy losu igraszkę,
Zwycięską porażkę,
PIS-owi dzięki stukrotne
Za zwycięstwo sromotne.
Kradzież
Ignorując werdykt mas,
PIS nam dzisiaj kradnie czas,
I prezentując słabnącą siłę,
Wybory uznać chciał za niebyłe.
Mecz
W derbowym meczu sobie poradzą
Koalicjanci z rządzącą władzą,
Która dziś szanse ma dosyć marne,
Podyktowane będą rzuty karne.
Krajobraz
To krajobraz po bitwie,
Hańba PIS-owskiej sitwie,
Która zawodziła często,
A trup ścielił się gęsto.
Wypowiedź
Ma wypowiedź będzie szczera,
Chcę mieć Tuska za premiera,
PIS jego szanse nisko ocenia,
Ale on nie ma nic do powiedzenia.
Veto
Dudzie przyszło do głowy,
By stać się hamulcowym
To jest jego podnieta,
Stosować prawo veta.
Jan ZACHARSKI 11.11.2023r.
Wrocławskie Obrazki – 04.11.2023 r.
Gmach Główny
W Uniwersytecie nie ma sobie równych
Ten najważniejszy jego gmach główny,
Tu trwa szlifowanie talentów
Jego przyszłych absolwentów.
Inżynierowie
Cenne działań są wynik
Wrocławskiej Politechniki,
Ona uczucia budzi gorące,
Bo inżynierów kształci tysiące.
Ekonomiści
Ekonomistów jest bardzo wielu,
Wszyscy podążają do jednego celu,
By się na naukowym oprzeć konkrecie
Na Ekonomicznym Uniwersytecie.
Muzycy
Mamy muzyczną wyższą uczelnię,
Ona spisuje się całkiem dzielnie,
Bowiem tak jak ustalono
Kształci muzycznych wirtuozów grono.
Rolnicy
Rolnik już nie szuka żony,
We Wrocławiu jest kształcony,
Bowiem wiedzy mu użycza
Wyższa uczelnia rolnicza.
Urząd
Czy wybrałeś się kiedyś kolego
Do Urzędu Wojewódzkiego,
Tam przy śródmiejskiej ulicy
Urzędują liczni urzędnicy.
Mosty
Mój meldunek jest prosty,
Lubię wrocławskie mosty,
Których jest tu tak dużo
I dobrze miastu służą.
Kioski
Są przedmiotem mojej troski
„Ruchu wrocławskie kioski”
Papierosy i gazety,
To ich największe zalety.
Kąpielisko
Nie jest wcale wysoko
Wrocławskie Morskie Oko,
Ono wrocławian gości
I sprawia im wiele radości.
Orbita
Sportowe życie rozkwita
W hali co zwie się „Orbita”,
Tu osiągają sportowe wyżyny
Nasze wrocławskie drużyny.
Ulice
Swą jakością nie zachwyca
Niejedna wrocławska ulica,
Często bowiem, głupia sprawa,
Okazuje się dziurawa.
Lokale
Wyróżniają się stale
Gastronomiczne lokale,
Tu sycą żołądkową treść,
Można coś wypić i można coś zjeść.
Hala
Hala Stulecia, dawniej Ludowa,
Na różne imprezy jest zawsze gotowa,
Tutaj króluje koszykówka
I polityków czołówka.
Kościoły
Kościołom nie grozi ubóstwo,
Bo jest ich całe mnóstwo,
Bo w naszej dolnośląskiej stolicy
Stoją przy niejednej ulicy.
Szpital
Tu przy Borowskiej jest wielki szpital,
Opinia o nim jest znamienita,
Tutaj się długo czeka na SORZE,
Aż medycyna ci dopomoże.
Jan ZACHARSKI 04.11.2023 r.
Po wyborach – 28.10.2023r.
Autostrada
Trzecia Droga to sukces nie lada,
To nowoczesna jest autostrada,
Której będziemy bardzo radzi,
Bo w lepszą przyszłość poprowadzi.
Klęska
PIS doznał wyborczej klęski,
Nasz obóz jest zwycięski,
Choć ignorując sytuację nową,
PIS się wciąż władzy trzyma kurczowo.
Przekupstwo
PIS jest na tyle głupi,
Że nowych posłów chciałby przekupić,
Ale ja mu dobrze radzę,
Żeby jednak oddał władzę.
Posady
Piastowali ciepłe posady,
Teraz strach ich dopadł blady,
Bo trwa demokracji święto,
Od posad ich odsunięto.
Smutna chwila
Ci co dotąd rządzili
Smutnej doczekali chwili,
Wynik wyborów ich los odmienia,
Już nie będą mieli nic do powiedzenia.
Gwarancja
Nasz zwycięski front
Wkrótce stworzy rząd,
Gwarancją wolnościowych wzorców
Jest 11 milionów wyborców.
Odwleka
Prezydent ulegając pisowskiej rzeszy,
Z powołaniem rządu wcale się nie spieszy,
Choć do jego stworzenia droga niedaleka,
To jednak Prezydent tę chwilę odwleka.
Sukces
To jest kluczowe dla jego losów,
Tusk dostał w Warszawie pół miliona głosów,
Na nic był jazgot pisowskich mądrali,
Oni dotkliwej klęski doznali.
Z boiska
To jest sprawą oczywistą,
Że Kaczyński nie grał czysto,
On sukcesu nie uzyska,
Usuniemy go z boiska.
Siła
Świadomi swojej wyborczej mocy
Stali w kolejkach do późnej nocy,
Dzięki nim zwyciężyła
Naszej demokracji siła.
Krowa
Władzy teraz układ nowy,
PIS miał status świętej krowy,
Z obecnej sytuacji wynika,
Że święta krowa trafi do rzeźnika.
Układ
Wkrótce zapewne będzie gotowy
Nowy układ rządowy,
Strony szansę sobie dadzą
I sprawiedliwie podzielą się władzą.
Zmora
Ostatnio przegrane wybory
To dla PIS-u rodzaj zmory,
Chociaż do władzy nie ma powrotu,
Czepia się władzy jak pijany płotu.
Kłamstwa
To telewizji rządowej znamię,
Że zawsze kłamie,
Nawet gdy jest nowa władza,
Ona nadal jej przeszkadza.
Wygrana
PIS doznał klęski,
Tusk jest zwycięski,
On tłuste koty
Pozbawił roboty.
Jan ZACHARSKI 28.10.2023r.
Zwycięstwo – 21.10.2023 r.
Wiwat
Dzisiaj układam pochwalne rymy,
Tusk zapowiedział, że zwyciężymy,
Do wyborczego się uciekł oręża,
Wiwat opozycja, bo ona zwycięża.
Wygrana
Oto jest wiadomość iście nadzwyczajna,
Bo zwyciężyła Tuskowa ferajna,
Ona dziś swoją szansę dostaje,
I ona będzie teraz rządzić krajem.
Wiadomość
Rządząca władza dała ciała,
A opozycja wybory wygrała,
Oto wiadomość sercu memu miła,
Że ona dobrze będzie rządziła.
Z małej litery
To jest jedyna wyborcza możliwość,
Wygrało prawo i sprawiedliwość,
Nie ma w tym żadnej afery,
Te słowa pisane są z małej litery.
Na zawsze
Oto moja propozycja,
Że wygrała opozycja,
Nadejdą czasy łaskawsze,
Władzę mieć będzie na zawsze.
Rządzić kotem
Nic już na to ja nie poradzę,
Że Jarosław Kaczyński stracił swoją władzę,
Do władzy żegna się z powrotem,
Będzie teraz rządził tylko swoim kotem.
Rząd
Sprawi nam wiele radości
Rząd prawa i sprawiedliwości,
Kiedy te słowa pod uwagę brane
Są z małej litery pisane.
Abdykacja
Weźcie pod uwagę niniejsze słowa,
Jarosław I dzisiaj abdykował,
Odtąd jego na życie sposobem
Jest oglądać rodeo przez calutką dobę.
Na trawkę
Kończy się Kaczyńskiego era,
Nóż się nam w kieszeni otwiera,
Naród wodza wziął w odstawkę,
Posłał go na zieloną trawkę.
Po wyborach
Wybory, wybory i po wyborach,
Na podsumowanie już nadeszła pora,
Zwyciężył bowiem nowy porządek,
Troska o Polskę i zdrowy rozsądek.
Perspektywa
Patriotyczne męstwo,
Wyborcze zwycięstwo,
Dobra perspektywa,
Polska sprawiedliwa.
Miejsce
To wiadomość bardzo miła,
Opozycja zwyciężyła,
Polska już nie będzie na wojennej stopie,
I znowu w zjednoczonej będzie Europie.
Koniec dyktatury
Despotycznego starszego pana
Dziś zaskoczyła nasza wygrana,
Los rzeczywistość odmienił ponurą,
Wygraliśmy bowiem ze złą dyktaturą.
Sieroty
Dziś opozycja wygrała z PIS-em,
PIS papierowym stał się tygrysem,
Jego członkowie zaznali dowodu,
Że są sierotami po ojcu narodu.
Strata
Dziś opozycja odniosła zwycięstwo,
Kaczyński utracił żoliborskie księstwo,
Straconej szansy już nie odzyska,
A jego dworzanie stracą stanowiska.
Jan ZACHARSKI 21.10.2023r
Słychać ciszę 13.10.2023 r.
Gajowy pogoni
Każdy każdemu chce sprawić baty,
Każdy do innych strzela z armaty,
I nikt w wyborach nie chce złożyć broni,
Aż przyjdzie gajowy i wszystkich pogoni.
Lament
W walce o parlament
Słychać głośny lament,
Będziemy się bili
Do ostatniej chwili.
Cisza
Nie obrzucajmy się oskarżeniami,
Bo dziś jest cisza przed wyborami,
I dziś niczego już nie usłyszę,
Bo słychać tylko przedwyborczą ciszę.
Kłótnia
Kłócą się kandydaci,
A żaden nadziei nie traci,
Aby nie ominąć żadnego sposobu,
By dopaść do parlamentarnego żłobu.
Trauma
Ja cenię sobie przedwyborczą ciszę,
Ona mnie do snu dziś ukołysze,
Choć jednocześnie jest traumą dużą,
Bo to jest cisza przed wyborczą burzą.
Cicho sza
Cicho sza, cicho sza,
Przedwyborcza cisza trwa,
Ona nie jest żadnym kłopotem,
Bo milczenie jest przecież złotem.
Milczenie
Cisza wyborcza stanowi cnotę,
Bo mowa jest srebrem, a milczenie złotem.
Krowa
Cisza przedwyborcza jest słusznym zwyczajem,
Gdy krowa dużo ryczy, mało mleka daje.
Pora na milczenie
Twierdzą podróży koneserzy,
Że przed podrożą pomilczeć należy,
Dziś na milczenie nadeszła pora,
W oczekiwaniu na czas po wyborach.
Sen o potędze
Pragnąć wykluczyć powyborczą nędzę,
Dziś obie strony śnią o potędze,
Choć do dobrego zdążają wyniku,
Jedna się z ręką obudzi w nocniku.
Co słychać
Co słychać, spytam obywatela,
Jednej odpowiedzi każdy z nich udziela,
Nikt dziś niczego od nich nie usłyszy,
Bo jest obowiązek przedwyborczej ciszy.
W uszach dzwoni
Milczymy my, milczą oni,
Cisza aż w uszach dzwoni,
Nic wyborcy poza ciszą
Do wyborów nie usłyszą.
Przed wyborami
Z udziałem różnych mądrali
Przed wyborami żeśmy pogadali,
Przedwyborczej ciszy teraz towarzyszę,
Na przedwyborczą czas postawić ciszę.
Tarcza
Wyborcza walka emocji dostarczy,
Wrócimy z tarczą albo na tarczy,
Obyśmy tylko nie zaznali chwili,
Żeśmy po drodze tarczę zgubili.
Brama
Rządzących wyborcza reklama
To do sukcesów brama,
Niech jednak to PIS zapamięta,
Ta brama będzie zamknięta.
Jan ZACHARSKI 13.10.2023r.
Sprawy rozmaite – 07.10.2023 r.
Miasto Kielce
Świętokrzyskie miasto Kielce
Będzie zaszczycone wielce,
Nastąpi bowiem chwila doniosła,
Tu się Kaczyński da wybrać na posła.
Flaga
Bąkiewicz mnie nie przekona,
Że bliska mu flaga biało – czerwona,
Pewnie zdobędzie się na odwagę,
I za bliską uzna brunatną flagę.
Asy
To jest sprawa oczywista,
Asy na wyborczych listach,
Rozczarowanie jednak nas spotka
Bo to jest często nie as ale blotka.
Szczujnia
Telewizja rządowa uznaje za cnotę
Wylewanie pomyj, obrzucanie błotem,
Bez umiaru rzuca obelżywe słowa,
To można powiedzieć szczujnia narodowa.
Mandat
Pan Bąkiewicz, to jest granda,
Chciałby mieć poselski mandat,
On prezentuje się w sposób koszmarny,
Dostanie mandat ale mandat karny.
Gruszki
Zdecydują o tym nasi kandydaci,
Kto głosy uzyska, kto głosy utraci,
Mają dla wyborców wiadomość radosną,
Że gruszki na wierzbie na pewno wyrosną.
Król
Przed wyborami nie brak mi odwagi,
Żeby powiedzieć, że król jest nagi,
Chcę mówić o tym w sposób najszczerszy,
Zaś imię króla to Jarosław Pierwszy.
Lista
Ma intencje oczywiste,
Trafić na wyborczą listę,
Wybuduje szklane domy
Dla swych krewnych i znajomych.
Obietnice
Jak nas zapewniają liczni kandydaci,
Będziemy młodzi, piękni i bogaci,
Będzie to skutkiem ich wielkich talentów,
Gdy tylko wejdą do parlamentu.
Personifikacja
Kampania wyborcza nieustannie trwa,
W niej Tusk stanowi personifikację zła,
Czy może jednak okazać się racją,
Że Kaczyński jest dobra personifikacją.
Zachwyt
Dumna z siebie jest prawica,
Ona sobą się zachwyca,
Obiecuje ludziom cuda,
Gdy się tylko wygrać uda.
Coś za coś
Prawica prawi czułe słówka,
Mówi wyborcom, oto jest gotówka,
My poprawimy wasze losy
W zamian za wyborcze głosy.
Nie było afery
Prezes Kaczyński nie przeżył rozterki,
Nie było afery, a nawet aferki,
Choć wizowy proceder funkcjonował stały
Władzom pierwotniaki już nie przeszkadzały.
Nie śmierdzą
Na potępienia zasługują słowo,
Ci, co rozpętali aferę wizową,
A jej autorzy zapewne dziś twierdzą,
Że muzułmańskie pieniądze nie śmierdzą.
Kradzież
Żyjemy w trudnym momencie,
Zniknie lotnisko Okęcie,
Czujemy się bezradnie,
Bo władza nam je ukradnie.
Moc
Marsz miliona ludzi,
Olbrzym się obudził,
Pośród ciemnej nocy
Dowiódł swojej mocy.
Jan ZACHARSKI 07.10.2023r.
Winy Tuska – 30.09.2023r.
Chociaż źle mu życzą fałszywi prorocy,
Donald Tusk jest dzisiaj po jasnej stronie mocy.
Bardzo się go boi dziś rządząca władza,
Donald Tusk tej władzy wyraźnie przeszkadza.
Nie liczą się dla niej obawy niczyje,
Wiadrami wylewa na niego pomyje.
Stała się nienawiść jej jedyną modą,
A szczucie na Tuska najlepszą metodą
I przypisując mu wciąż nędzne sprawki,
Będą go kundle szarpać za nogawki.
Pisowska propaganda robi z Tuska drania,
Taki jego obraz się z tego wyłania.
Zarzuca mu się spisek ideolo – ,
Gdy się spotkał z Putinem na sopockim molo.
Zarzuca mu się dziś knowania ruskie,
Tuska z Putinem i Putina z Tuskiem.
Zarzuty PIS-u są ciągle te same,
Że Tusk razem z Putinem wciąż trzymają sztamę.
Jeszcze inny to zarzut, robią z Tuska Niemca,
Nie widzą w nim Polaka, widzą cudzoziemca.
On niemieckiej nacji jest przedstawicielem,
Niemiecka dominacja bywa jego celem.
Zdaniem PIS-u Tusk truje dorosłych i dzieci,
Bo sprowadzał do Polski zagraniczne śmieci.
On to zdaniem PIS-u jest wcielone zło,
Polska za jego rządów osiągnęła dno.
Takie mi przypuszczenia przechodzą przez głowę,
Że są jego winą klęski żywiołowe,
I że także za to będzie rozliczny,
Jak ulewy, powodzie oraz huragany,
Że także do negatywnych on wejdzie annałów
Za zmiany klimatyczne i fale upałów.
Na koniec chcę przywołać komedię filmową ,
Tusk rozpętać chce także i wojnę światową.
Te wszystkie idiotyzmy z pomocą ich sprawców,
Mają w elektoracie przysięgłych wyznawców.
Jednak przyszłe wybory przywrócą porządek,
Bo na pewno zwycięży nasz zdrowy rozsądek.
Jan ZACHARSKI 30.09.2023r.
Przedwyborczy zamęt – 23.09.2023r.
Pani minister
Szanowny panie, zapewne dociekasz,
Czy jest ministrem zwyczajny lekarz,
Choć do rządowej należy ferajny,
Jest z niej minister nienadzwyczajny,
Dyskwalifikuje ją opinia szczera,
Kobiety umierają i będą umierać.
Żenada
To referendum obraz ponury,
Bo jego wynik PIS zna już z góry,
On bowiem własne pytanie zada,
A te pytania to czysta żenada.
Nowa era
Po wyborach się otwiera
Powyborcza nowa era,
Komu atutowa nadarzy się karta,
Dla kogo nowa era będzie wiele warta.
Lista
Partie pokazują światu
Listę własnych kandydatów,
O ich elekcję nikt się nie boi,
Bo nie ma mocnych na samych swoich.
Kandydaci
Dziś zapełniają uliczne bilbordy
Zdaniem przeciwników zakazane mordy,
A zdaniem prominentnych postaci
Najlepsi w świecie to są kandydaci.
Upodobania Prezesa
Skąd mu się to wzięło,
Że lubi rodeo,
Liczy się też jego ochota,
Ażeby innym popędzić kota.
Wielki zamęt
W walce o parlament
Powstał wielki zamęt,
Na to liczy każda strona,
Że ona wszystkich pokona.
Kto wygra
Mówi Tusk, dziś widzi mi się,
Że wkrótce będę rządził po PIS-ie,
Mówi Kaczyński, wiem doskonale,
Że PIS będzie rządził dalej.
Bojkot
Na obywatelską liczę dziś cnotę,
Że referendum skończy się bojkotem,
Bo to jedyne słuszne rozwiązanie,
Wiem, że obywatele zdobędą się na nie.
Faworyt
Prawica gorąco wita
Swojego faworyta,
Wśród kandydatów on jest najlepszy,
Chociaż możliwe, że wszystko spieprzy.
Obecność
PIS postawił na wybory,
Dopisują mu humory,
Bo jest przekonany święcie,
Do obecności w nowym parlamencie.
Na kobiety
Blisko wyborczej mety
PIS stawia na kobiety,
Choć one w życiowej potrzebie
Liczą wyłącznie na siebie.
Dobry uczynek
Ja dzisiaj wielkim sukcesem się szczycę,
Przeprowadziłem staruszkę przez ulicę,
Że to dobry uczynek, jest postanowione,
Chociaż staruszka szła w przeciwną stronę,
Ta metafora jest z tego względu,
Że władza zmusza nas do referendum.
Zdanie
W referendum bez dwóch zdań
Liczy się zdanie panów i pań,
Niechaj dowolne odpowiedzi dadzą,
Byleby były w zgodzie z władzą.
Bez błędu
Obywatelu, wyraź swoje zdanie,
I nie odpowiedz na żadne pytanie,
Bo nie popełnisz żadnego błędu,
Gdy zbojkotujesz takie referendum.
Jan ZACHARSKI 23.09.2023r.
Pytania – 16.09.2023 r.
Władza politycznego nabrała rozpędu,
I zafundowała ludziom referendum,
Zadaje nam dzisiaj niejedno pytanie,
Z nadzieją, że naród jej odpowie na nie.
Jest tego porzekadła ranga znamienita,
Że zapewne nie błądzi ten co o coś pyta.
Ja się do władzy dziś zwracam, panowie,
Referendalne pytania to ja wam podpowiem.
Pytając o to władza inwencji nie traci,
Czy chcemy być młodzi, piękni i bogaci.
Negatywne emocje trzymając na wodzy,
Nie chcecie być starzy, chorzy i ubodzy.
Jest następne pytanie w kategorii wiców,
Nasze dzieci mieć mają bogatych rodziców?
Odpowiedź na to nie wymaga trwogi,
Bo kto chciałby, by mieć rodziców ubogich.
Słuszność tego pytania niech państwo uwierzą,
Czy kot Kaczyńskiego ma być królem zwierząt.
Jeszcze inne pytanie przyszło mi do głowy,
Czy rodeo ma stać się sportem narodowym.
Jeszcze inne pytanie będzie postawione,
Kiedy pan przestanie już bić swoją żonę.
I kolejne pytanie może być podjęte,
Kiedy pan przestanie być ruskim agentem.
Spytam obywatela, a on mi odpowie,
Powiedz obywatelu, jak szanowne zdrowie.
Spytam obywatela, co przykładem świeci,
Powiedz obywatelu, jak żona, jak dzieci.
Spytam obywatela, wypiwszy kielicha,
Niechaj mi pan odpowie , co u pana słychać.
Takie przeświadczenie w mej pamięci siedzi,
Będą głupie pytania, mądre odpowiedzi.
Inne przeświadczenie także sobie kupię,
Będą mądre pytania, odpowiedzi głupie.
Jeszcze jedno wam powiem rządowi mądrale,
Chciałbym, by odpowiedzi to nie było wcale,
Bo za obywatelską ja uważam cnotę,
Aby się referendum skończyło bojkotem.
Jan ZACHARSKI 16.09.2023r.
Wieści z frontu– 09.09.20123 r.
Spec
Choć jest od rolnictwa specem,
To rolnikom go nie polecę,
Bo jak wskazuje praktyka,
Nie odróżnia krowy od byka.
Awanturnik
To jego życiowa praktyka,
Drzeć mordę na przeciwnika,
On wrzaskiem oraz krzykiem
Rozprawia się z przeciwnikiem.
Droga
Noga za nogą, noga za nogą,
Podążają Trzecią Drogą,
Pragnę powiedzieć jej zwolennikom,
Że Trzecia Droga prowadzi do nikąd.
Wypadek
Trzecia Droga, to rzecz oczywista,
Bywa bardzo wyboista,
Koalicyjne dowiodły rozmowy,
Że będzie miała wypadek drogowy.
Grill
Dziś prawica jest gotowa,
Aby Tuska pogrillować,
Ale w tym jest cała bieda,
Że Tusk się grillować nie da.
Hotel
To PIS- u kąsek łakomy,
On buduje szklane domy,
Służy PIS-owskiej sprawie
Tajny hotel w Warszawie.
Spory
Im bliżej wybory,
Tym ostrzejsze spory,
Czy komuś to pomoże,
Że walka trwa na noże.
Marsz
Marsz milion osób zgromadzi,
My będziemy temu radzi,
Bo zwyciężą przeciwnicy,
Tej Zjednoczonej Prawicy.
Biada
Opozycji biada,
Gdy się nie dogada,
Będą osobne listy,
Pogrom oczywisty.
Milion
Ja milion serc obronię,
Już wieszcz pisał o milionie,
On posłuży dobrej sprawie,
Na głównych ulicach w Warszawie..
Erotoman
Usposobienie Czarnka jest znane,
Jest niespełnionym erotomanem,
Na moralności on stanął straży,
I mu się wszystko z seksem kojarzy.
Winni
By nie poszła w las nauka,
Nasza władza winnych szuka,
Gdy zabraknie winnych ,to mówiąc szczerze,
To się z niewinnych osób dobierze.
Kupno
W PIS-ie już nadeszła pora,
Aby kupić elektorat,
On na to nabrał ochoty,
W zamian za 800 złotych.
Pikniki
Dają dobre wyniki
Te rodzinne pikniki,
Bo według znanych wzorców
PIS kupuje wyborców.
Kampania
Trwa wyborcza kampania,
Oto jej dokonania,
To złorzeczeń cała masa,
I ciosy poniżej pasa.
Jan ZACHARSKI 09.09.2023r.
Awanturnik – 02.09.2023 r.
Gdy się patriotycznym kieruje akordem,
Na swych przeciwników Kowalski drze mordę,
Jego reputację ja już dobrze znam,
To nie kawał chama, ale cały cham.
Jego ekscesy są powszechnie znane,
Bo on politycznym bywa chuliganem.
On się posługuje wrzaskiem oraz krzykiem,
I niepoprawnym jest awanturnikiem.
Choć wciąż wykonuje polityczne kroki,
Iloraz inteligencji ma on niewysoki,
Jest przejawem wielkiego despektu,
Że nie jest tytanem swego intelektu.
Donalda Tuska traktuje z agresją,
Bywa on jego szkodliwą obsesją.
Tusk w jego pamięci nieustannie siedzi,
W każdej przywołuje on go wypowiedzi.
On ciągle się Tuska dopuszcza obrazy
W każdym wystąpieniu kilkadziesiąt raz
Choć go od rolnictwa mianowano specem,
To ja go rolnikom jednak nie polecę,
Bo jak wykazuje życiowa praktyka,
To on nie odróżnia i krowy od byka,
Nie bez racji mówią jego przeciwnicy,
Że on nie odróżnia żyta od pszenicy.
Za to przeciwnikom zachodzi za skórę,
Z szefem Agrounii wdał się w awanturę.
Z nikim nie potrafi znaleźć się w rozejmie,
Słychać jego wrzaski w podzielonym sejmie.
W awanturnictwie Kowalski jest dobry,
Jest prawą ręką dla ministra Ziobry.
Demaskatorskim się szczyci talentem,
W Zjednoczonej Prawicy jest on prominentem.
W Zjednoczonej Prawicy zasłużył na brawa,
Walka to dla niego najważniejsza sprawa.
Politycznego folkloru stanowi igraszkę,
Oby w tej walce on poniósł porażkę.
Jan ZACHARSKI 02.09.2023r.
Obserwacje – 26.08.2023 r.
Kolor
Konfederacja ma szanse spore,
Aby posłużyć się własnym kolorem,
Biało – czerwony jest nieprzydatny,
Ona wybiera kolor brunatny.
Zbawienie
Żydzi, geje, eurokraci,
Polska przez nich wiele traci,
Lecz zwycięży nasza nacja,
Zbawi ją Konfederacja.
Na prawo
Zjednoczona prawica wciąż podąża w prawo,
Tam Konfederacja posuwa się żwawo,
Na prawicowy sojusz jest przygotowana,
Na prawo od niej jest już tylko ściana.
Klęska
Przedwyborcza to przestroga,
Gdzie podąża Trzecia Droga,
Nie będzie to marsz zwycięski,
Doprowadzi ją do klęski.
Do naga
Pani Joanno, policja wymaga,
By rozebrała się pani do naga,
Dlaczego, natychmiast swój zamiar uściśli,
Bo miała pani samobójcze myśli.
Amok
Działa poronna tabletka,
Jest policja i karetka,
Od aborcyjnego kroku
Policja dostała amoku.
Na chleb
Choćby był nawet kryzys gospodarczy,
To i tak Suskiemu na chleb wystarczy,
My nie będziemy nieszczęśliwi,
Ponieważ Suski sam się wyżywi.
Jest dobrze
Że w Polsce jest dobrze, PIS wmawiać nam chce,
Jeśli jest tak dobrze, to czemu jest tak źle.
Pojedynek
Trwa pojedynek na sondaże,
Kto wygra, to czas pokaże,
Każdy muskuły pręży,
Lecz tylko jeden zwycięży.
Marsz
Marsz serc miliona
Pisowców pokona,
Dojdziemy do celu,
Bo jest nas tak wielu.
Bez dogrywki
Nie wiadomo do tej pory,
Kto wygra najbliższe wybory,
Gol samobójczy byłby koszmarny,
Nie będzie dogrywki ani rzutów karnych.
Kto kogo
Kiedy już nadejdzie pora,
Czy Donald pokona Kaczora,
Czy zwycięży druga strona,
I Kaczor Donalda pokona.
Donosy
Są na Tuska składane donosy,
Że posiada rude włosy,
I że z rzekomego powodu
Jest wrogiem naszego narodu.
Mały człowiek
Kiedy Kaczyński Tuskowi ubliży,
Mówi, że jest on człowiekiem ryżym,
Nie są te słowa od prawdy dalekie,
Że jest on za to małym człowiekiem.
Jan ZACHARSKI 26.08.2023r.
Zakonnik – 19.08.2023r.
Z moich obserwacji wyraźnie wynika
Po czym prawdziwego poznać zakonnika.
Obserwatorów cieszy to ogromnie,
Kiedy się zakonnik zachowuje skromnie.
Gdy brak pazerności uosabia sobą,
I gdy się okazuje wręcz skromną osobą,
Kiedy nie zabiega o żadne zaszczyty,
Doczesne dobra i różne profity.
Jest dla zakonnika sprawą oczywistą,
Że w żadnym przypadku nie jest egoistą.
W tym też zakonnicy się okażą twardzi,
Że żaden z nich zwyczajnym człowiekiem nie gardzi.
Ja zakonnikom dziś dobrze poradzę,
Niech pod żadnym pozorem nie sięgną po władzę.
By być zakonnikiem ma się szansę sporą,
Kiedy się do współbraci odnosi z pokorą.
To Ojca Rydzyka jeden wielki grzech,
Że jest zaprzeczeniem wymienionych cech.
On reprezentuje świeckiej władzy sektor,
To nie zwykły zakonnik, lecz Ojciec Dyrektor,
A jego chęć władzy w tym się dziś wyraża,
Że firmuje sojusz tronu i ołtarza.
Takiego sojuszu jest on zwolennikiem,
Bowiem Polską dziś rządzą Kaczyński z Rydzykiem.
Chęci bogacenia cechują go rządze,
Bo jest Ojciec Dyrektor łasy na pieniądze.
Dla mnie Ojciec Rydzyk jest moralnym zerem,
A jest jednocześnie multimilionerem,
Bo jego pazerność nigdy nie przemija,
Gdy doi Rodzinę od Radia Maryja.
Mówi: wszystko to co dzisiaj mam,
Rozgłośnia radiowa, Telewizja Trwam,
Ma własną gazetę i własną uczelnię,
W gromadzeniu zysków spisuje się dzielnie.
To jego inwestycji wyraźne dowody,
Swe geotermalne lansuje też wody.
Tego nie dowiedzie nawet jego stronnik,
Że jest z Rydzyka wzorowy zakonnik,
To raczej obraz jest moralnej nędzy,
Człowiek rządny zaszczytów, władzy i pieniędzy.
Jan ZACHAESKI 19.08.2023r.
O wszystkim po trochu – 12.08.2023 r.
Koty
W państwowych spółkach szukają roboty,
Oto ich nazwa: to są tłuste koty,
One intratną zajmują się pracą,
A dlatego tłuste, bo wciąż się bogacą.
Cztery łapy
Ja oglądać jestem gotów
Tę aleję tłustych kotów,
One są w centrum politycznej mapy,
I zawsze spadają na cztery łapy.
Święte krowy
Pisowskiej władzy on odpowiada,
Należy mu się intratna posada,
Bo on ma status świętej krowy,
To tłusty kot innymi słowy.
Argumenty
Sens politycznych talentów
To jest siła argumentów,
Oby się tylko sprawdziły
One, nie argument siły.
Raj
Prezes najbardziej ojczyznę kocha,
On przeciwnikom mówi wynocha,
Mówi: po wyborach zyska nasz kraj,
PIS zafunduje rodakom raj.
Rakieta
Gdzieś pod Bydgoszczą była meta,
Tam doleciała ruska rakieta,
Kontynuując rakietowy wątek,
Wolę inną rakietę, tę od Igi Świątek.
Kłamca
Naszej współczesności jest takie znamię, Że Morawiecki ciągle kłamie,
Nie sprawdza się jednak przestroga niczyja,
Bo on nie kłamie, lecz z prawdą się mija.
Do Berlina
Tuska kara, Tuska wina,
Do Berlina, do Berlina,
Skandują PIS-u posłowie,
To co Prezes im podpowie.
Grupa Webera
Znana jest z tego grupa Webera,
Że suwerenność Polsce odbiera,
Nie toleruje wcale Warszawy,
Wciąż tylko wtrąca się w nasze sprawy.
Wyznawcy Allaha
Napędzają nam dziś stracha
Wyznawcy Allaha,
Żaden Polak i katolik
Na ich przyjazd nie pozwoli.
Agitator
Wyborczą sytuację zaostrza
Agitacja każdego proboszcza,
Który stojąc przed ołtarzem,
Na PIS nam głosować każe.
Bezstronność
Są na tapecie kościelne praktyki,
On ponoć nie miesza się do polityki,
Lecz jego stronniczość staje w gardle ością,
Uchowaj nas Boże przed tą bezstronnością.
Zero
Choć zakonnik ślubował, że będzie ubogi,
Inne są losy jego ziemskiej drogi,
Jest Ojciec Dyrektor moralnym zerem,
A jednocześnie multimilionerem.
Obiekt partyjny
Prezes Kaczyński wyobraził sobie,
Że Jasna Góra to partyjny obiekt,
Strikte polityczna była jego mowa,
Kiedy za PIS-em na niej agitował.
Forteca
Polska to jedna wyborcza forteca,
Walczą obie strony na wyborczych wiecach,
Komu zwycięstwa zabije dzwon,
Każdy z nich twierdzi, że to właśnie on.
Jan ZACHARSKI 12.08.2023r.
Obcy żywioł 05.08.2023 r.
Z politycznych racji ten zamysł powziąłem,
PIS nas pragnie obronić przed obcym żywiołem.
Podobnie jak Wanda, co nie chciała Niemca,
PIS muzułmańskiego nie chce cudzoziemca.
Aby ten pomysł stał się całkiem ścisły,
To Kaczyński powinien rzucić się do Wisły.
Dziś odżywa pogląd znany w dawnych czasach,
Że liczy się tylko nasza biała rasa.
Pożytecznej się dzisiaj PIS podjął roli,
Żeby tylko się liczył Polak i katolik.
Mówi: racje istnienia zawsze będą nasze,
(tutaj się rasistowski unosi zapaszek).
Polska niepodległość niechybnie utraci,
Gdy wesprą relokację wredni eurokraci.
Jest bowiem utrapieniem naszej polskiej nacji
Istnienie pod przymusem owej relokacji.
Muzułmańskiej wiary to częste oznaki,
Bakterie, pasożyty oraz pierwotniaki.
Poszukując stale zbrodniczej podniety,
Krzywdzą małe dzieci i gwałcą kobiety.
Swoje barbarzyńskie stosują metody,
Palą sklepy, budynki oraz samochody.
Publicznego spokoju atakują gwarantów,
Atakują przechodniów, biją policjantów.
PIS poświęca się stale pożytecznej sprawie,
By paryskich zamieszek nie było w Warszawie.
By uchronić od tego swych obywateli,
Nie pozwala się u nas panoszyć Brukseli,
I pokazuje dziś całemu światu,
Że nie popiera Brukseli dyktatu.
Będą pewnie zdziwieni dziś nasi rodacy,
Że PIS chyłkiem cudzoziemców sprowadza do pracy.
Do pracy zarobkowej sprowadza ich władza,
Że są muzułmanami, władzy nie przeszkadza.
Oto przejaw pisowskiej chorej wyobraźni,
Bo cierpi na wyraźne rozdwojenie jaźni.
A jedyną dla PIS-u stało się wytyczną,
By manipulować opinią publiczną.
Jan ZACHARSKI 05.08.2023r.
Program rozgrywkowy – 29.07.2023r.
Szef sztabu
Kampania wyborcza obecnie się dzieje,
Drżą komuniści oraz złodzieje,
Ich szanse wyborcze są nadzwyczaj słabe,
Od kiedy Brudziński pokieruje sztabem.
Fala
Taka intencja Tuskowi przyświeca,
By gromadzić ludzi na wyborczych wiecach,
Sprzyja Tuskowi dziś społeczny klimat,
Mówi: tej fali nic już nie zatrzyma.
Słupki
PIS ma dla zwolenników wiadomość radosną,
Słupki poparcia rzekomo mu rosną,
Lecz będą mu rosły aż do tej pory,
Gdy niespodzianie on przegra wybory.
Jedna karta
Trwają wyborcze boje zażarte,
PIS stawia wszystko na jedną kartę,
Niepowodzenie go jednak spotka,
Ta karta to nie as lecz blotka.
Owacje
Elektorat się podnieca
Na wyborczych PIS -u wiecach,
Tu Prezes ma zawsze rację,
Dlatego dostaje owacje.
Ciosy
Przedwyborcze słychać głosy,
Strony wymieniają ciosy,
Wnosi je wyborcza trasa,
Przeważnie poniżej pasa.
Zabiegi
Do przedwyborczych sięgając porad,
Władza zabiega o elektorat,
I przejawiając hojną naturę,
Da mu dwudziestą emeryturę.
Do Wisły
Prezes germańskiego gnębi cudzoziemca,
Przypomina Wandę, co nie chciała Niemca,
Aby ten przypadek stał się bardziej ścisły,
Powinien jeszcze Prezes rzucić się do Wisły.
Cudzoziemiec
Muzułmańskie to oznaki,
Bakterie i pierwotniaki,
Kiedy skala polską ziemię
Muzułmański cudzoziemiec.
Akordy
Kaczyński dobrze robi,
Gdy odwołuje się do ksenofobii,
W patriotyczne uderza akordy,
Kiedy potępia muzułmańskie hordy.
Uliczka
Dwaj sojusznicy wspierać się mogą,
Gdy podążają Trzecią Drogą,
Wyborczej klęski to jednak zaliczka,
To nie Trzecia Droga, lecz ślepa uliczka.
Kompleks
Nad Czarnka się głowią kompleksem,
Bo on ma problemy z seksem,
On się niezdrowo nie podnieci,
Wie, że to bocian przynosi dzieci.
Co rośnie
Glapiński stwierdził donośnie,
Że gospodarka wciąż rośnie,
Pogratulować mu weny,
Bo rosną wyłącznie ceny.
Do kabaretu
O finansowej polityce
Ciągle opowiada wice,
Więc przechodząc do konkretu
Glapińskie do kabaretu.
Jan ZACHARSKI 29.07.2023r.
Autorytet- 22.07.2023 r.
Donaldowi Tuskowi przesyłam całuska,
Ten wiersz jest pochwałą dla Donalda Tuska,
Za żartobliwy przepraszam ton,
Pogodny nastrój wywołuje on.
Chcę o nim mówić w pogodnym tonie,
Nie zasługuje na hejt i ironię.
On nam zapewnił ciepłą wodę w kranie,
Mężem opatrzności na zawsze zostanie.
Przed laty, kiedy został premierem,
Sprawnie kierował swego rządu sterem,
Kiedy kryzysu nadeszła pora,
Sprawnie z kryzysem Tusk się uporał.
Każdy obserwator bez namysłu przyzna,
Że jest mu bliska piękna polszczyzna.
Wszyscy jedziemy na jednym wózku,
Dlatego dobrze mówię o Tusku.
Króluje w kraju w dzisiejszym czasie,
Tusk w politycznej gra ekstraklasie,
Wrogowie idą z nim na wyścigi,
Ale należą do niższej ligi.
Z nimi rozgrywa polityczny mecz,
W którym z boiska odsyła ich precz.
Wymaga także pochwalnego słowa
Jego kariera międzynarodowa.
Kiedy brukselską osiągnął metę,
Cenionym stał się autorytetem.
Chociaż przeciwnik dołki pod nim kopie,
Jego autorytet liczy się w Europie.
W Unii Europejskiej nową zaczął erę,
Niekwestionowanym stał się jej liderem.
Na politycznych jego dróg rozstaju
Wiele uczynił dla naszego kraju.
Dalszego rozwoju on nam stworzył szansę,
Zapewnił Polsce wydatne finanse,
Zapewnił Polsce wzrost życiowej stopy,
By być przestała zaściankiem Europy.
Jego sukcesów znów nadeszła pora,
Teraz zwycięży w najbliższych wyborach.
Jan ZACHARSKI 22.07.2023r.
WYPISY Z CODZIENNOŚCI III – broszura
Polityczne rozmaitości – 15.07.2023 r.
Nierząd
Mówią władzy koneserzy,
Że rząd w Polsce całkiem leży,
A ja zgadzam się z poglądem,
Że rząd to stoi nierządem.
Kierownik
Wiekopomne jego czyny,
Wicepremier to jedyny,
Utożsamiam się z poglądem,
Że to on kieruje rządem.
Przedrostek
Obywatele, tak mi się zdaje,
Że wicepremier rządzi naszym krajem,
Przedrostek wice mu się nie nada,
Wice to ludziom on opowiada.
Mianowanie
Prezes kształtując współczesna erę,
Sam się ogłosił wicepremierem,
Najbliższa przyszłość pokaże,
Czy się mianuje cesarzem.
Sojusz
Co normalności dziś zagraża,
To sojusz tronu i ołtarza,
Bo trwa porozumienie chore
Prezesa z Ojcem Dyrektorem.
Referendum
Grozi nam islam i z tego względu
Przeprowadzimy referendum,
Obywatelu, ty się zastanów,
Czy tolerujesz dzikich muzułmanów.
Ataki
Dziś muzułmańskie nam grożą ataki,
Grożą pasożyty oraz pierwotniaki,
Nie pozwolimy, aby polską ziemię
Kalało muzułmańskie plemię.
Relokacja
Rząd uznaje, że ma rację,
Gdy potępia relokację,
I zupełnie go nie wzrusza,
Że nikt do niej go nie zmusza.
Niedorzecznik
Reprezentuje polityczną scenę
My wobec niego nie będziemy grzeczni,
I uznajemy, że to niedorzecznik.
Nie ma Wersalu
Mając Leppera odzywkę sławną,
W sejmie Wersalu nie ma już dawno,
Bo nieobecne są czułe słówka,
I zastąpiła je zwykła pyskówka.
Rozmówki
Polsko – polskie rozmówki,
Przedwyborcze pyskówki,
Przedwyborcza kiełbasa,
Ciosy poniżej pasa.
Kiełbasa
Wszystkich nas martwi inflacja niemała,
Kiełbasa wyborcza także podrożała,
Czytelniku nie bądź głupi,
Nikt rozsądny jej nie kupi.
Jarosz
Ja o wyborczą kiełbas e nie proszę,
Bo politycznym jestem jaroszem,
Nie będę jej jadł za nic w świecie,
Na politycznej jestem diecie.
Posłuszna
Z marszałek Witek
Prezes ma pożytek,
Ona posłuszeństwo składa mu w darze,
I rządzi sejmem, tak jak Prezes karze.
Biała rasa
Władza straszy uchodźcami
Relokacją się nie splami,
Broni nas w tych trudnych czasach,
Niech nam żyje biała rasa.
Jan ZACHARSKI 15.07.2023r.
Ojciec narodu – 08.07.2023 r.
Choć u pełnej władzy znajdując się steru,
Postanowił na chwilę wpaść do Belwederu.
Uhonorował rządzącą elitę,
Jego wizyta jest dla niej zaszczytem.
Długich oczekiwań ominął udrękę,
Postanowił elicie pójść dzisiaj na rękę.
Kierując się wielką wspaniałomyślnością,
Zaszczycił Belweder swoja obecnością.
On uosabia władzę i zawsze ma rację,
Wpadł na chwilę po swoją własną nominację.
On dla współczesnych bardzo wiele znaczy,
On na wicepremiera sam siebie wyznaczył.
Koordynując przeróżne dziedziny,
Wicepremierem on stał się jedynym.
Umiłowanie ojczyzny deklarując szczere,
Wicepremierów było dotąd czterech.
Kiedy się doczekali ważnej próby chwili,
Swoją rezygnację natychmiast złożyli.
Ta nowa sytuacja znalazła uznanie,
Jest jeden wicepremier i tak już zostanie.
On uczynił też zaszczyt narodowej fladze,
Bo on dzisiaj sprawuje w kraju pełną władzę.
Słowo wicepremier wymaga zbadania,
Wice to on opowiada na swoich spotkaniach,
Bo inna definicja jest teraz prawdziwa,
On dzisiaj nadpremierem winien się nazywać.
Przed epokowym dziś stanął momentem,
Bo on rządzi wszystkimi, także prezydentem.
Uznać także należy, że możliwe całkiem,
Że rządzi także i sejmu marszałkiem.
Choć szeregowy poseł, to przyznacie sami,
Że rządzi także swoimi posłami.
Z tego się wyłania wniosek bardzo smutny,
Że jest z Kaczyńskiego władca absolutny,
I można rychło uznać, że z tego powodu,
Jedyny wicepremier jest ojcem narodu.
Chociaż jego wielkość jest chwaloną cnotą,
Ja przy takim ojcu czuję się sierotą.
Jan ZACHARSKI 08.07.2023r.
Szukając agenta – 01.07.2023 r.
Na tropie
PIS poszukuje argumentów,
By tropić ruskich agentów,
Może nim zostać każda osoba,
Która PIS-owi się nie podoba.
Pierogi
PIS dobierze mi się do skóry,
Z powodu ruskiej agentury,
Może mnie spotkać odwet srogi,
Ponieważ lubię ruskie pierogi.
Stronnik
Działa agentura ruska,
Władza pragnie dopaść Tuska,
Znana tego jest przyczyna,
On stronnikiem jest Putina.
Agent wpływu
Jest rosyjski agent wpływu,
Nic dla niego nie jest święte,
I ty możesz być agentem.
Dołki kopie
Nie wywołuje sprzeciwu
Tropienie agenta wpływu,
On pod nami dołki kopie,
Lecz PIS jest na jego tropie.
Spec – komisja
To jest epokowa misja,
Bo powstała spec-komisja,
Rzeczywistość jest ponura,
Działa ruska agentura.
Polowanie
Dziś PIS przekracza wszelkie granice,
Trwa polowanie na czarownice,
Przyświeca mu w tym godna tradycja,
Którą jest nowa Święta Inkwizycja.
Sąd kapturowy
PIS-owcom dzisiaj przyszło do głowy,
Aby utworzyć sąd kapturowy,
Bo jawne draństwo z tego wynika,
Cywilną śmiercią każą przeciwnika.
Bezprawie
Istnieje dzisiaj obawa,
Czy żyjemy w państwie prawa,
Nowa spec-komisja sprawia,
Że raczej w państwie bezprawia.
Wina Tuska
Win Tuska jest bardzo wiele,
Podobno Putina jest przyjacielem,
Ma on problem bardzo duży,
Rzekomo Kremlowi służy.
Trudny moment
Będzie miał problem nie lada,
Ten kto PIS-owi podpada,
Stanie przed trudnym momentem,
Zrobią go ruskim agentem.
Każdy
Nie braknie władzy talentów,
Do szukania ruskich agentów,
Każdy to dla niej podejrzana postać,
I każdy może nim zostać.
Wstydliwa sprawa
PIS-u zbrojne ramię
Konstytucję łamie,
Bo nowa ustawa,
To wstydliwa sprawa.
V Kolumna
PIS ujawniać rozpoczyna
V Kolumnę Putina,
I oświadcza teraz dumnie,
Że na pohybel V Kolumnie.
Poprawki
Prezydent Duda zdaje sobie sprawę,
Że on podpisał haniebną ustawę,
Postawił wszystko na jedną kartę,
Lecz jego poprawki są niewiele warte.
Jan ZACHARSKI 01.07.2023r.
Rola idola – 24.06.2023 r.
Jarosław Kaczyński wizytuje kraj,
Po wygranych wyborach obiecuje raj.
Objeżdża miasta, objeżdża miasteczka,
Trwa przedwyborcza jego wycieczka.
Do przedwyborczych dociera adresów
Kaczyński – Prezes wszystkich Prezesów.
On bezpieczeństwa szuka gwarantów,
W tym mu pomaga tłum policjantów.
Chlubne świadectwo wystawia miastu
Zwożony autobusem tłum entuzjastów.
Tłumy na sali, policjant na warcie,
Oni Prezesowi zapewnią poparcie.
On społeczne poparcie sugeruje światu,
Choć to tylko znikoma część elektoratu.
Serwuje dowcipy zwolenników rzeszy,
Widownia bardzo z tego się cieszy.
Ludowa kapela Prezesa witała,
Niegdyś na Titanicu też orkiestra grała.
Ludowe przyśpiewki śpiewa na wesoło
Gospodyń Wiejskich obecne tu koło.
Państwowej władzy on kieruje sterem,
Od niedawna jedynym jest wicepremierem.
Prezes Kaczyński okazuje względy
Ludziom, którzy tworzą przedwyborcze spędy,
I jest przejawem pełnej brawury,
Gdy obiecuje im złote góry.
Prezes Kaczyński ma w swym zwyczaju,
Mówić jak dobrze jest w naszym kraju,
Obowiązuje go też taka norma,
Jaka niedobra jest ta Platforma,
Takie przeświadczenie drąży jego mózg,
Wszystkiemu winien jest Donald Tusk.
Widownia słucha i bije brawa,
Bo Prezesowi chwała i sława,
Pełnego poparcia wykazuje wolę,
Ponieważ Prezes jest jej idolem.
Wszyscy oczekujemy dziś wyborów chwili,
Prezes sądzi, że wygra, niechaj się pomyli.
Jan ZACHARSKI 24.06.2023r.
Meldunek przedwyborczy – 17.06.2023 r.
Robaki
Krzyknął Trzaskowski chłopaki,
Będziemy jedli robaki,
Nie będziemy jeść mięsa,
Nie zjemy mięsa ni kęsa.
Lista
To jest sprawa oczywista,
Powinna być jedna lista,
Lecz jeżeli mam być szczery,
Zamiast jednej, będą cztery.
Autobusem
Stosownie do wyborczej pory,
Z kościoła prosto na wybory,
Ty dobrowolnie i bez przymusu
Do wyborczego wsiądziesz autobusu.
Obietnice
Panowie z Pisu są dziś na fali,
Gruszki na wierzbie naobiecywali,
I proponują różne sposoby,
Aby powszechny zyskać dobrobyt.
Kampania
Pis za wyborcą się ugania,
Bo trwa wyborcza kampania,
Na tle przedwyborczego wrzasku
Rozlega się burza oklasków.
Podłość
To podłość ewidentna oraz niesłychana,
Donald Tusk jest rzekomo synem esesmana,
To przejaw szczucia i wielkiego draństwa
Funkcjonariuszy pisowskiego państwa.
Spacerowicze
Dziś elektorat z marazmu się budzi,
Wyszło na ulicę pół miliona ludzi,
Pis prezentuje kłamliwe oblicze,
Twierdzi, to tylko spacerowicze.
Zupa
Jakościowo jest dość marny,
Ten Trybunał Kulinarny,
Pani magister zawsze jest gotowa,
By Prezesowi zupę ugotować.
Swój chłop
Pan Glapiński to swój chłop,
On inflacji powie stop,
Inflacja powie o rety,
Mnie już nie będzie niestety.
Leje wodę
Premier taką ma urodę,
Że bez przerwy leje wodę,
Mówią mu, już nie lej chłopie,
Bo się w końcu w niej utopię.
Bez pokrycia
To pisowskiego profitu namiastka,
Była trzynastka, będzie czternastka,
Na rzekomą poprawę codziennego życia,
Będzie i dwudziestka, ale bez pokrycia.
Jedna sylaba
Pan minister zwie się Rau,
Kot Prezesa mówi miau,
Jedna sylaba i to się nie zmienia,
Wystarczy do ich zaistnienia.
Wina i kara
To wielka Tuska wina,
Że popierał Putina,
Ale Pis się postara,
I spotka go sroga kara.
Puste pieniądze
By zaspokoić wzbogacenia żądze,
To Pis rozdaje puste pieniądze,
Twierdzi, że jest wspaniale,
Tymczasem nie ma ich wcale.
Kiełbasa
Dziś nadeszły czasy
Wyborczej kiełbasy,
Jedno mnie uderza,
Ona jest nieświeża.
Jan ZACHARSKI 17.06.2023r.
Ogon merda psem – 10.06.2023 r.
Mając na uwadze narodowe dobro,
Nową partię powołał dzisiaj Zbigniew Ziobro,
Na politycznej jednak poprzestał atrapie,
Jego partia się mieści na jednej kanapie.
Polityczna atrapa i społeczny ruch
Tkwi na jednej kanapie, najwyżej na dwóch,
Bowiem grono wyborców dziś o tym pamięta,
Poparcie w granicach jednego procenta,
Ma jednak Zbigniew Ziobro powód do radości,
Partia ma wysoki procent skuteczności.
Kierując się przysłowiowym o potędze snem,
Postępuje jak ogon, który macha psem.
Rzesza popleczników jest niezmiernie rada,
Chociaż pies protestując bez przerwy ujada.
Suwerenna Polska protestuje stale,
By Polska się nie stała unijnym wasalem.
Jej poczynania są stanowczą bronią,
By Polska się nie stała unijną kolonią,
Aby eurokraci uniknęli wzorów .
Dokonywania w Polsce kolejnych zaborów,
Bo kiedy Polska niepodległość straci,
Winni temu będą wredni eurokraci.
Suwerenna Polska poparcia udziela
Ludziom, którym są obce Berlin i Bruksela,
Antypolską w Niemczech krytykuje bandę,
Nie chce, by Polska stała się niemieckim landem.
Partyjka Ziobry jest przykładem męstwa,
Do patriotycznego wciąż dąży zwycięstwa,
Potępia wpływy niemieckie i ruskie,
Przede wszystkim walczy z Donaldem Tuskiem,
I jest jej zdaniem, coraz bliżej daty,
Kiedy się go uda posadzić za kraty.
Suwerenna Polska swych wpływów nie straci
Pod wpływem bardzo wybitnych postaci,
Coraz bliżej dzisiaj jest zwycięska meta,
Pomaga w tym Kowalski, Ozdoba, Kaleta.
By w słusznej sprawy dziś stanąć obronie,
Wrócę do porzekadła o psie i ogonie.
To jest doprawdy już postanowione.
Że pies nareszcie machnie swym ogonem.
Jan ZACHARSKI 10.06.2023r.
Kilka zdań o Tusku – 03.06.2023 r.
Pisowcom przeświadczenie dziś drąży mózg,
Wszystkiemu winien jest Donald Tusk,
Swym poczynaniem osiągnął dno,
On uosabia dziś samo zło,
Jest bowiem z niego, bez dwóch zdań,
Można powiedzieć zwyczajny drań.
Politycznych racji wyczerpuje znamię,
On prawdy nie mówi, lecz zwyczajnie kłamie.
To oświadczyli PIS-owcy mądrale,
Że on się z prawdą nie liczy wcale.
Mówią także mądrale o Donaldzie Tusku,
Raz myśli po niemiecku, raz myśli po rusku
I mówiąc szczerze starannie unika,
By się do ojczystego odwołać języka,
I choć po polsku mówi konsekwentnie,
To po niemiecku przemówiłby chętnie.
Aktywiści z PIS-u hołdują poglądom,
Że się wysługuje zagranicznym rządom,
A jego kariera wtedy się zaczyna,
Kiedy on popierał Merkel i Putina.
Na każdym miejscu i o każdej dobie
PIS się wyżywa na jego osobie,
I mówią ludzie z nienawiści chorzy,
Że Tusk to jest prawdziwy dopust Boży.
Za szkalowanie filmem ostatnio się wzięli,
„Nasz człowiek” z Warszawy, „ich człowiek” w Brukseli.
Cennej się dzisiaj chcą doczekać gratki,
Chcieliby Tuska wsadzić za kratki,
I nienawistną swą prowadząc misję,
Powołali nawet specjalną komisję.
Nie jest dziś wcale wyłącznie przypadkiem,
Że atakują go nawet z Wehrmachtu dziadkiem,
I szerzą wieści wręcz niesłychane,
Że jego ojciec był esesmanem.
W te wszystkie brednie, to mówiąc szczerze,
Wy nie wierzycie i ja nie wierzę,
Mimo pozornie grożącej klęski
Ja wierzę w Tuska, on będzie zwycięski.
Jan ZACHARSKI 03.06.2023r.
Słowo o seksie – 27.05.2023 r.
Nie jest to pogląd zbyt rzadko znany,
Że nasze dzieci przynoszą bociany,
I nie jest także przejawem rozpusty
Wiadomość, że dzieci biorą się z kapusty.
Spore kłopoty możesz bracie mieć,
Gdy nadużywasz często słowa płeć.
Ja się też temu wcale nie dziwię,
Że tematem tabu seks jest niewątpliwie.
Jest katastrofą naszej polskiej nacji,
Że dzieci podlegają seksualizacji,
Że się niemoralna dokonuje heca,
Kiedy dorosły nieletnich podnieca,
Kiedy seksualnej doznają udręki,
Kiedy się chłopca przebiera w sukienki.
Przyzwoitym normom praktyka jest obca,
Kiedy się dziewczynka przebiera za chłopca,
Kiedy seksualność praktyką się stanie,
I niezdrowe wzbudza zainteresowanie.
Obrońców moralności ta praktyka wręcz dręczy,
Brzydzą się oni kolorami tęczy.
Oni się sprawom seksu przyglądają bacznie,
On się im kojarzy dzisiaj jednoznacznie.
Minister Czarnek oraz jego ludzie
W demaskatorskim nie ustają trudzie.
Łączy ich tupet, jak również agresja,
Leczenia godna obłędna obsesja.
Oni tylko o seksie prowadzą rozmowy,
Bo się dla nich liczy tylko pociąg płciowy.
Na moralności oni stoją straży,
Bo z seksem im się wszystko kojarzy,
Bo moralnego oni bronią państwa,
By go nie psuły seksualne draństwa.
Mam dobrą radę dla tych mądrali,
Aby do psychiatry szybko się wybrali,
Może ukróci ich akty szaleństwa
Sprawnie użyty kaftan bezpieczeństwa.
Jan ZACHARSKI 27.05.2023r.
Niegdyś – 20.05.2023 r.
Jubileusz
To jest fraszka numer 200
O moim kochanym mieście,
Będzie o nim, mogę przysiąc,
Nowych fraszek nawet 1000.
Pluskwy
We Wrocławiu po wojnie byłem małym dzieckiem,
Atakowały mnie pluskwy niemieckie,
Nie spadały bomby i umilkły działa,
Kamienna pustynia jednak pozostała.
Po wojnie
Po wojnie czasy były niespokojne,
Jako mały chłopiec bawiłem się w wojnę,
Powojennej wrocławskiej doznałem udręki,
Choć nosiłem tylko króciutkie spodenki.
Trudny czas
Żeśmy doczekali powojennej chwili,
Tośmy się tylko w wojnę bawili,
Dla wrocławskich pionierów był problem niemały,
Wokół morze gruzów oraz niewypały.
Nieletni
Mój wczesny przyjazd do miasta sprawia,
Że stałem się pionierem Wrocławia,
Ustanawiałem nowy ład,
Choć miałem tylko 7 lat.
Przemiana
To służyło dobrej sprawie,
Kiedy się ludzie wiązali z Wrocławiem,
Niemcy złorzeczyli światu,
Wysiedlali do Heimatu.
Przesiedleni
Gdy końca wojny doczekali chwili,
Z całego kraju ludzie przybyli,
To posłużyło dobrej sprawie,
Breslau powoli stał się Wrocławiem.
Wśród gruzów
Chociaż pozornie było po wojnie,
To we Wrocławiu nie było spokojnie,
Bo destrukcyjna wciąż trwała siła,
Wśród gruzów wojna obecna była.
Ludność
Wśród obywateli rozdźwięk był duży,
Jeden tajojka a drugi mazurzy,
Inny z wileńskim akcentem rozmawia,
Tak się tworzyła ludność Wrocławia.
Patriota
Po wojnie wrocławianin z ochotą
Lokalnym stał się patriotą,
Za to ostatni wrocławscy Niemcy,
To byli tylko zbędni cudzoziemcy.
Obrazki
Gdy już działań wojennych przeminęła data,
Myśmy byli ciekawi egzotycznego świata,
Zaspokajał wtedy naszych marzeń blaski,
Fotoplastikon i jego obrazki.
Język
Po wojnie Wrocławianie wyjaśniali dziecku,
Wrocław tylko pozornie mówi po niemiecku,
Odzyskanemu przyjrzyjmy się miastu,
Ono znów mówi językiem Piastów.
Powódź
Gdy wodny żywioł przejawił swój gniew,
Wtedy Wrocławian zalała zła krew,
Wtedy dowiedli i starzy i młodzi,
Że u nas powodzi się nie powodzi.
Klęski
Doznaliśmy klęski w dolnośląskiej ziemi,
Doświadczyli powodzi oraz epidemii,
To nam groziło bardzo wielką klęską,
Ale z tych opresji wyszliśmy zwycięsko.
Dworcowe
Mówili podróżni, dobrze się dzieje,
Że tak układają się losu koleje,
Że na Dworcu Głównym zawsze jest gotowe
Przyjąć podróżnych to „Kino Dworcowe”.
Jan ZACHARSKI 20.05.2023r.
Z miasta 13.05.2023 r.
Woda
Wciąż leje wodę, umywa ciało,
Wodnych rozrywek dostarcza niemało,
Przeróżne wodne serwuje cuda,
Do Aquaparku warto się udać.
Wieżowiec
Stoi przy Powstańców olbrzymi wieżowiec,
Zachwyca się nim każdy fachowiec,
Dumny ze swoje nowojorskiej postury,
Na nasze miasto spogląda z góry.
Ogród
Porozmawiajmy dziś o ogrodach,
Pyszni się nimi nasza przyroda,
Ogród Botaniczny to jest piękna sprawa,
Dzikiej przyrody urocza enklawa.
Skałowie
Wypada wspomnieć małżeństwo Skałów,
Ich się do chlubnych zalicza annałów,
Ona oświaty rządziła placówką,
On prężnie kierował swą popołudniówką.
Jeden aktor
Cieszy nas frekwencja spora
W teatrach jednego aktora,
Ona bowiem zawstydza
Teatr jednego widza.
Wieści
Na placu Kościuszki w EPiK-u
Zbierało się grono prasy czytelników,
Oni pośród gazetowych treści
Szukali tylko prawdziwych wieści.
Czytelnictwo
Są we Wrocławiu liczne
Biblioteki publiczne,
To czytelnictwo urealni,
Nie chcemy być niepoczytalni.
Doktoraty
Myśl naszła niegdyś dygnitarzy,
Że z doktoratem im do twarzy,
Zastosowano się do ich porad,
Na głowę mieszkańca przypadał doktorat.
Idol
Dobra koszykówka to dla widzów gratka,
Wszyscy pamiętamy kto to był Łopatka,
Jego rzuty z dystansu oraz osobiste
Boiskowego z niego czyniły artystę.
Ulubieniec
Kibicowska rzesza cała
To Sybisa uwielbiała,
Wyrażano pogląd śmiały,
Że był wielki, choć był mały.
Dniówka
Modna we Wrocławiu była potańcówka,
Ona się dzisiaj nazywa domówka,
Towarzyskich przygód zmieniła się stawka,
Oprócz alkoholu króluje też trawka.
Wróg
Choć konsumpcja jest wymogiem,
Alkohol jest naszym wrogiem,
We wrocławskich pubach ścisk,
Wróg alkohol – lej go w pysk.
Postać
Wiesława Gerasa ciągle otaczała
Społecznikowska sława i chwała,
Także po latach jego rola wzrasta,
Animator teatru i miłośnik miasta.
Posiłek
Niektórzy dziennikarze mieli w swoim planie
W Klubie Dziennikarza wypijać śniadanie,
By alkoholowe uzupełnić racje,
Wypijali obiad jak również kolację.
Pizza
Kiedyś gdy miałeś uczuciową sprawę,
To zapraszałeś dziewczynę na kawę,
Teraz, by jej powierzyć serca tajemnicę,
To ją w ramach randki zapraszasz na pizzę.
Jan ZACHARSKI 13.05.2023r.
Z życia miasta – 06.05.2023 r.
Księgarnia
Była we Wrocławiu księgarnia „ Eureka”,
Ona myślącego witała człowieka,
Intelektualnej dzisiaj służy szkodzie,
Jest tam sprzedawana używana odzież.
Odra
Intelektualnie jest bardzo szczodra,
To zasłużony miesięcznik „Odra”,
Ona jest ważna w każdej dziedzinie,
I ta drukowana i ta co płynie.
Sławojki
Wrocławianie od lat paru
Poszukują pisuaru,
Kiedy wreszcie się wycofa
fizjologii katastrofa.
Mięso
Proszę państwa, czy jest z sensem,
Gdy państwo rzucają mięsem,
Gdy tak układają się współczesne dzieje,
I kiedy mięso bez przerwy drożeje.
Tabela
Piłkarze „Śląska” mocno się zawzięli,
I usadowili się na dnie tabeli,
Takiego stanu oświadczył obrońca,
Sukces w tabeli liczę od jej końca.
Kieszonkowcy
Wrocławscy kieszonkowcy to dzisiaj elita,
Przy nich nieustannie przestępczość rozkwita,
Złodziejskich obyczajów zachowując tok,
Dotrą do portfela poprzez sztuczny tłok.
Chleb
Lepszego chleba we Wrocławiu nie ma,
Niż ten, co wypiekany jest na Placu Bema,
Lokowanie produktu jest surowo karane,
Lecz chleba z Placu Bema chwalić nie przestane.
Bikiniarze
Wrocławianin nam pokaże,
Kto to byli bikiniarze,
Których później proszę panów,
Przechrzczono na chuliganów.
Dzieci kwiaty
Socjologiczną oni osiągnęli stawkę,
Nosili pacyfę i palili trawkę,
Władza potępiła owe dzieci kwiaty,
Z represyjnej do nich strzelano armaty.
Woda
Negatywne są dowody
Na publiczne lanie wody,
Chyba że wam dam w podarku
Lanie wody w aquaparku.
Psy
Jest wystawa psów rasowych,
Toteż przyszło mi do głowy,
Że przysłużę się tej sprawie,
Gdy swego kumpla wystawię.
W tej dziedzinie nie jest słaby,
No bo on jest pies na baby.
Wróbelki
Pisarz wzywał do obrony,
Rozdziobią nas kruki, wrony,
Wrocław sukces odniósł wielki,
Dziobią go tylko wróbelki.
Apteki
Jest w naszej dolnośląskiej stolicy
Apteka na prawie każdej ulicy,
Lecz ceny leków wciąż idą w górę,
I pochłaniają emeryturę.
Broń
Pomarańczowa Alternatywa,
Ona w mej pamięci odżywa,
Dowiodła, że żartem oraz ironią,
Można się posłużyć jako groźną bronią.
Jan ZACHARSKI 06.05.2023r.
Okruchy zdarzeń – 29.04.2023r.
Szkoły
Są wielkim skarbem wrocławskie szkoły,
Zaprocentują szkolne mozoły,
Z nich bowiem codziennie wyrasta
Radosna przyszłość naszego miasta.
Każdy się gapi
Ojcowie i matki, synowie i córki,
Wszyscy na ulicach gapią się w komórki,
Bardzo powszechny jest obyczaj taki,
Gapią się w komórki nawet przedszkolaki.
Kamieniczki
Bajkowe można poznać oblicze
Staromiejskich kamieniczek,
Spełniają się w swojej roli,
Są miniaturą metropolii.
Palmiarnia
Chęć tropiku cię ogarnia,
Zaspokoi ją palmiarnia,
Ogród botaniczny ci chętnie posłuży
Do egzotycznej odbycia podróży.
Ryby
Chcesz obcować z setkami egzotycznych ryb,
Możesz je wszystkie zobaczyć z za szyb,
Oceanarium to wielka atrakcja,
Dla zwiedzających duża satysfakcja.
Kajaki
Pozytywnie nas nastraja
Każdy, kto pożycza kajak,
Pływa sobie nim po Odrze,
I czuje się całkiem dobrze.
Sto
Już sto razy moje fraszki
Sławią wrocławskie igraszki,
Ja dzisiaj opijam sukces niemały,
Sto nowych fraszek, sto gramów gorzały.
Smog
W Krakowie przez cały rok
Straszy podwawelski smog,
Wrocław nie leży odłogiem,
Też straszy trującym smogiem.
Mistrz
Był Chęciński autorem kultowej komedii,
On dzięki niej trafił do encyklopedii,
Dzięki niemu widzów wciąż brała ochota
Za klasyczną odzywkę „Podejdź no do płota”.
Była we Wrocławiu wytwórnia filmowa,
Co na zachwytu zasługuje słowa,
Genialnych filmów Wrocław był stolicą,
Był znany w kraju i za granicą.
Zbyszek
Tu we Wrocławiu grał genialne role,
Zbyszek Cybulski był moim idolem,
Tutaj zakończył się jego świat,
Kiedy pod koła pociągu wpadł.
Izba
Izba wytrzeźwień miała wiele pracy,
Trafiali do niej wrocławscy pijacy,
Mówiła: mamy otwarte podwoje,
Toteż zapraszamy panów na pokoje.
Pantomima
Budziła Pantomima wciąż zachwyty szczere,
Henryk Tomaszewski został jej liderem,
Rola jej lidera już stała się mitem,
A jej widowiska były znakomite.
Trzynaście rzędów
Zasłużył niegdyś na wiele względów,
Założył teatr trzynastu rzędów,
Za sukces uznać byliśmy skorzy,
Kiedy Grotowski ten teatr założył.
Kardynał
Stoi na poniku Bolesław Kominek,
On niegdyś próby przeżył godzinę,
Gdy narażając się na oburzenie,
Przebaczał i prosił o przebaczenie.
Jan ZACHARSKI 29.04.2023r.
Przedwyborcza układanka – 22.04.2023 r.
Postulaty
Dziś królują w polityce
Przedwyborcze obietnice,
Oparte na postulatach,
Co się spełnią po stu latach.
Zawierucha
Trwa przedwyborcza zawierucha,
Nikt nikogo nie chce posłuchać,
Słychać dookoła oburzone głosy,
Partie składają na siebie donosy.
Obietnice
Każda partia dziś popiera
Swojego własnego lidera,
Trwa przedwyborcza heca,
On wszystko wszystkim obieca.
Niezupełnie
Lider rzuconą podniósł rękawice,
On przedwyborcze spełni obietnice,
Mówi: ja wszystkie obietnice spełnię,
Choć prawdę mówiąc, może niezupełnie.
Jedwabne życie
Każda partia według wzorców
Kokietuje swych wyborców,
Ona w przedwyborczym rozkwicie
Im obiecuje jedwabne życie.
W piersi
Dziś partia partii stawia zarzuty,
I nawołuje ją do pokuty,
A ona w przedwyborczej posłudze
Bije się w piersi, tyle że cudze.
Pochwała
Ze względu na partyjne względy
Trwają przedwyborcze spędy,
Zaś partie mówią w przedwyborczy czas,
Wy nas chwalicie, a ja chwalę was.
Lista
To jest bezwzględne i oczywiste,
Wyborca stawia na jedną listę,
Okolicznością jest jednak ponurą,
Że nie wiadomo na którą.
Na noże
Trwają przedwyborcze boje,
Ja się o nie niepokoje,
Bo każdy dostrzegać może,
Że walka idzie na noże.
Nagie miecze
Przed wyborami, czemu nie przeczę,
Dostają partie dwa nagie miecze,
Stąd przekonanie takie się wzięło,
Każdy chce wygrać jak Król Jagiełło.
Poniżej pasa
Przedwyborczy słychać głos,
Cios za cios, cios za cios,
Lecz niestety w naszych czasach
To ciosy poniżej pasa.
Osobno
Mam dzisiaj uwagę drobną,
Platforma startuje osobno,
Baczny obserwator powie,
Że to jej nie wyjdzie na zdrowie.
Jedna lista
Wiele się dzieje na partyjnym froncie,
Jest jedna lista na horyzoncie,
Gdy się z tego żadna partia nie wycofa,
Będzie jak u Zorby piękna katastrofa.
Czy wygra?
PIS przedwyborcze okazał męstwo,
I bardzo liczy na swoje zwycięstwo,
Chciałby je otrzymać w darze,
Ale czy wygra, to się okaże.
Tajemnica
On wyborcze szanse do końca zachowa,
Nie powiem o nim marnego słowa,
Który to lider tak mnie zachwyca,
To moja słodka jest tajemnica.
Ambicje
Dostrzegają moje oczy,
Że opozycja się nie jednoczy,
Ma ona ślepą amunicję,
Ma także chorą ambicję.
Jan ZACHARSKI 22.04.2023r.
Męskie atrybuty – 15.04.2023 r.
Każdy zapytany bez namysłu przyzna,
Jakie atrybuty winien mieć mężczyzna.
Do satysfakcji to jest przyczyna,
Kiedy ja spłodzę własnego syna,
Kiedy na przekór smutnym dniom
Ja wybuduję swój własny dom.
Kiedy już własne drzewo posadzi,
My dziś każdemu będziemy radzi.
Czy mogę sobie wystawić laurkę,
Że ja spłodziłem nie syna, lecz córkę.
Domu nie mogę wpisać do rachunku,
Przecież od zawsze mieszkam w kwaterunku.
Mój skromny ogródek niedobrze się miewa,
Nie zasadziłem w nim żadnego drzewa.
Mnie budowa domu na dzisiaj nie leży,
Domy budują dzisiaj milionerzy,
Zaś lasy to specjalna dziedzina,
Drzew się nie sadzi ale się wycina.
Jedyne co dla mnie jest dziś bardzo miłe,
Bardzo dużo fraszek dotąd ułożyłem.
Nie zrobią ludzie zdziwionych min,
Dom niezbudowany, niespłodzony syn.
W sprawie prokreacji nie dzieje się wiele,
Bezdzietność to dla młodych bardzo częste cele.
Często się zdarza dziś taka rodzina,
Że niedoszły ojciec nie pragnie mieć syna.
Także do głowy nie przyszło nikomu
Wybudowanie własnego domu.
Dom nie stanowi dla niego podniety,
Ponieważ go na to nie stać niestety.
Nie ma dla gospodarki innego tematu,
Jak drzew wycinkę pokazywać światu.
Te poczynania wywołują gniew,
Gdzie ochrona lasu, gdzie sadzenie drzew.
Taka polityka ma niedobre echa,
Zaś fraszki to moja jedyna pociecha.
Jan ZACHARSKI 15.04.2023r.
Miejskie obserwacje – 08.04.2023 r.
Bałwan
To we Wrocławiu jest sprawa znana,
Tu zimą można spotkać bałwana,
Chociaż bałwany nie lubią tłoku,
Można je spotkać też w ciągu roku.
Studenci
Wrocław uczucia żywi gorące
Wobec studentów, a są ich tysiące,
Popiera także siłę talentów
Kadry przyszłych inteligentów.
Trzeci wiek
Jeżeli człowieku
Jesteś w trzecim wieku,
Przychodź na Dawida,
Wiedza ci się przyda.
Wiedza
Pozwolę sobie na uwagę luźną,
Na wiedzę nigdy nie jest za późno,
Jej chęć się może ujawnić w człowieku
Nie tylko w drugim ale w trzecim wieku.
Apetyt
W Warszawie lansowano ówcześnie
Apetyt na czereśnie,
A ja we Wrocławiu siedzę,
I mam apetyt na widzę.
Uczelnie
Wrocławskie uczelnie
Dziś królują niepodzielnie,
To jest perspektywa bliska,
Gospodarka na tym zyska.
Na babcię
Dla naiwnych wrocławian to sroga nauczka,
Kiedy się dadzą oszukać na wnuczka,
Drodzy wrocławianie, na to się nie złapcie,
Należy oszukać, lecz wnuczka nie babcię.
Kabaret
Wedle kabaretowego wzoru
Leczy zaburzenia poczucia humoru,
Bo kiedy pospolitość skrzeczy,
Elita ponuraków leczy,
Dlatego głośnym odbija się echem
Jej niezawodna terapia śmiechem.
Elita
Na estradzie rozkwita
Nasz kabaret Elita,
Satyrycznemu hołduje echu,
To ambasador uśmiechu.
Kwiaty
To imieninowe przywoła tematy,
Na Placu Solnym zawsze kupisz kwiaty,
Kwiatowa szansa także się otwiera
W Hali Targowej przy Placu Nankiera.
Biblioteka
Kto chce zdobyć wiedzę, ten niechaj nie zwleka,
Szansę mu naukowa stwarza biblioteka,
Nie bez powodu ją tak nazwano,
Uniwersyteckiej bowiem nosi miano.
Mkną
Każdy wrocławianin swą szansę dostaje,
Mkną autobusy oraz tramwaje,
Ale nie bądźmy za bardzo radośni,
Bo one mkną tylko w przenośni.
Korzenie
Tu było wielkie pobojowisko,
W niemieckim Breslau zniszczono wszystko,
Pionierzy w miasto tchnęli nowe życie,
Dlatego Wrocław jest dzisiaj w rozkwicie.
Stare drzewa
Miała wątpliwości niezbyt ufna władza,
Że starych drzew się nie przesadza,
Ludzkie losy dzisiaj w wysokiej są cenie,
Mają wrocławskie i trwałe korzenie.
Jan ZACHARSKI 08.04.2023r.
Jeszcze o mieście – 01.04.2023 r.
Gołębie
Niechaj nikt nie gnębi
Wrocławskich gołębi,
Żywią je staruszki,
Rzucając okruszki.
Kaczki
Kaczki służą dobrej sprawie,
Kiedy pływają po stawie,
Są też kaczki bardziej dziarskie,
To są wrocławskie kaczki dziennikarskie.
Grajek
Sporną kwestią pozostaje
Kiedy gra uliczny grajek,
To sprawa nieoczywista,
Czy to żebrak czy artysta.
Miłosna afera
Są wrocławskie parki
Dobre na pogwarki,
Na wyznania szczere,
Miłosną aferę.
Polszczyzna
Potoczna polszczyzna normom się wymyka,
Co o ból zębów przyprawia Bralczyka,
I we Wrocławiu to samo się spotka,
Można o to zapytać profesora Miodka.
Gadanie
Auto, ulica czy promenada,
Każdy wrocławianin przez komórkę gada,
Ochrona zdrowia służy im poradą,
Karetki pogotowia bez przerwy wciąż jadą.
Komórki
Nie zasługujemy na żadne laurki,
Eksploatujemy nadmiernie komórki,
Przeciwko komórkom restrykcji się ucz,
Komórkę zamkniemy w komórce na klucz.
Powitanie
Wrocław gościnności wzorcem,
Wita nas neon przed Głównym Dworcem,
Przyjezdny to zauważy,
Bo z neonem mu do twarzy.
Kibole
Wrocławskich kiboli podgolone karki,
W wulgarne oni się wdają pogwarki,
Elementarnej brak im kultury,
Bo obrażają braci czarnoskórych,
Na patriotyczne czyny każdy z nich gotów,
Wrocław nie toleruje takich patriotów.
Kiełbasa
Przed wyborami w Targowej Hali
Kupcy kiełbasę wyborczą będą sprzedawali,
Lecz ja wybiorę dziś inną trasę,
Gdzie mogę kupić zwyczajną kiełbasę.
Żebracy
Z powody inflacji mają więcej pracy
wrocławscy żebracy,
Ich zdaniem kasa wcale nie jest próżna,
Im większa inflacja, tym większa jałmużna.
Zagrożenie
Mój niepokój budzą szczery,
Hulajnogi i rowery
Mkną po jezdniach i chodnikach,
Stąd wiele kolizji wynika,
Zanim nieszczęście się stanie,
Bądźcie czujni wrocławianie.
Psy
Wrocławskie pieski mają potrzebę,
By odchodami zanieczyszczać glebę,
Niech na to reaguje właścicieli rzesza,
Bowiem psy na nich będziemy wieszać.
Mistrzowie
To był piękny rodzaj piłkarskiej historii,
Śląsk został mistrzem i chodził w glorii,
Kiedy drużynę tą stworzył sławną,
To było dawno, bardzo…bardzo dawno.
Stan ulic wcale nas nie zachwyca,
Bo przeszkadzają korki na ulicach,
Do władcy miasta wołam, wodzu prowadź,
Korki na ulicach trzeba odkorkować.
Jan ZACHARSKI 01.04.2023r.
Wspominki – 25.03.2023 r.
Woda
W minionych czasach ludzie widzieli,
Jak państwo dbało o obywateli,
Dostępna na ulicy była wody szklanka,
A nazywano ją gruźliczanka.
Rozkosze
Oto rozkosze minionego świata,
Lody na patyku i cukrowa wata,
Mleczarze także wsławili się wielce,
Gdy rankiem nosili mleko w butelce.
Laurka
Budce telefonicznej wystawiam laurkę,
Ona dziś nie istnieje, a ja mam komórkę.
Szaber
Kradli i z mieszkania i z ulicy
We Wrocławiu szabrownicy,
Chociaż ich już dzisiaj nie ma,
To dalej wstydliwy temat.
Hindusi
W wyścigu pokoju jechali Hindusi,
Hindus peleton zamykać musi,
Choć ze sportowej nie słynęli mocy,
Ludzie czekali do późnej nocy.
Bary
Dziś gastronomia kłania się stara,
Bo był bar Tempo i bar Barbara,
Tutaj bywali wrocławscy rodacy,
Tutaj stołował się nasz świat pracy.
Przodek
Zanim się meloman z Capitolem spotka,
Pamięta jego filmowego przodka,
Tu na niego przyjemność czekała niewąska,
Na kinowym ekranie ówczesnego Śląska.
Koniki
Nie róbcie zdziwionych min,
Było w mieście wiele kin,
By mieć bilet na seanse,
„koniki” stwarzały szanse.
Konduktorzy
Była kiedyś szansa spora,
Że spotkamy konduktora,
Gdy tramwaj dążył do mety,
Z powagą dziurkował bilety.
Cytryny
Były to władzy szlachetne czyny,
Władza do kraju przywiozła cytryny,
I można mówić o wielkich sukcesach,
Dojrzeją wkrótce w delikatesach.
Prasa
Prasy było zbyt mało,
Za nią się w kolejce stało,
Gdy nie było innej rady,
Kupowano ją spod lady.
Dobre chęci
Wszyscy miasta prezydenci
Mieli bardzo dobre chęci,
Lecz niektórym to uciekło,
Czym jest brukowane piekło.
Satysfakcja
Samorząd Wrocławia
Satysfakcję sprawia,
Zaś rządowa władza
Czasem mu przeszkadza.
Patron
Przed Ratuszem stoi Fredro,
Zaś Jan Chrzciciel przed katedrą,
To historyczna tradycja sprawia,
Że jest ten drugi patronem Wrocławia.
Maraton
Wrocławianie, co powiecie na to,
Że co roku rusza Wrocławski Maraton,
Ten bieg to już długa tradycja,
To zdrowie, krzepa oraz kondycja.
Jan ZACHARSKI 25.03.2023r.
Kolesie – 18.03.2023 r.
Wciąż zastanawiać się nie przestaję
Kto rządzi krajem,
Jak nieustannie wieść gminna niesie,
Rządzą kolesie,
Swym przeciwnikom sprawiają udrękę,
Kumpel kumplowi idzie na rękę,
Więc się zarzuty nie liczą niczyje,
Ręka rękę myje.
Dopóki kumple siedzą przy żłobie,
Odetchnie sobie,
Niech się nie martwią najwięksi dranie,
Nic złego im się nie stanie.
Kiedy popiera pociotek pociotka,
Nic złego ich nie spotka.
Gdy z sobą trzymają sztamę.
Kara nie dotknie żadnego drania,
Gdy kumpel kumpla kumplem pogania.
Zawsze wykona, co postanowi
Idąc na rękę kumpel kumplowi.
Demagogiczną prowadzi debatę,
Kiedy uprawia prywatę.
Kumplowi trefną on załatwi sprawę
W niezgodzie z prawem.
Jest załatwiania przypadek nierzadki
Ciepłej posadki,
Kumple taką już mają naturę,
Że załatwiają też synekurę.
Kumple się mieszczą na górnej półce,
Mają posadę w państwowej spółce,
I nie zaznają dotkliwej nędzy,
Bo zarabiają kupę pieniędzy.
Z tego wynika, że jak świat światem,
To będzie koleś kolesiowi bratem.
To będzie trwało aż do tej pory,
Kiedy kolesie przegrają wybory.
Liczę więc na to panowie panie,
Że to niedługo wreszcie się stanie.
Jana ZACHARSKI 18.03.2023r.
Obrazki z miasta – 11.03.2023 r.
Neon
Ta sytuacja jest znakomita,
Przed dworcem neon podróżnych wita,
Ty przyjechałeś tutaj nareszcie,
Więc dobry wieczór w naszym mieście.
Monopol
Tu chronologia ważną pełni rolę,
Wrocław wciąż szczyci się Monopolem,
Tutaj nawet największe sławy
Przyjeżdżały z samej Warszawy.
Hotele
Dziś we Wrocławiu królują hotele,
W mieście jest ich bardzo wiele,
Lecz sytuacji to nie odmieni,
Że uderzają mocno po kieszeni.
Wspomnienie
Ta sytuacja w pamięci odżywa,
Kiedy chodziłem na mecze Ogniwa,
Gdy sędzia główny dał kiedyś ciała,
Sędzia do telefonu – widownia krzyczała,
I było słychać na całą dzielnicę,
Gdy sędzia kalosz krzyczeli kibice.
Pergola
Mam dzisiaj niebywałą wolę,
Aby przypomnieć piękną Pergolę,
W pobliżu Hali Stulecia wyrasta,
To też uroczy kawałek miasta.
Teatr Lalek
Nasz Teatr Lalek przykładem świeci,
Na dorosłych widzów wychowuje dzieci,
Jest także dla nas cenną nauką,
Jak się w dzieciństwie obcuje ze sztuką.
Stan wód
Stan wód we Wrocławiu to nie tajemnica,
Przoduje żubrówka oraz śliwowica.
Woda
Stan wody na Odrze
Przedstawia się szczodrze,
Są znane tego powody,
To powszechne lanie wody.
Wycieczki
Każda wycieczka wyrusza
Na zwiedzanie naszego Ratusza,
Często otwierają listę
Jej wycieczki osobiste.
Ryby
W wodzie ryba się nie pluska,
I nie srebrzy jej się łuska,
To mizerna jest uroda
Ryby we wrocławskich wodach.
Horyzont
Moje horyzonty wydatnie poszerzy
Widok Wrocławia z katedralnej wieży,
Szersze horyzonty mieli taternicy,
Kiedy na miasto patrzyli z iglicy.
Mosty
To jest rachunek wyraźny i prosty,
Są we Wrocławiu bardzo liczne mosty,
My wystrzegamy się ufnych mądrali,
Nikt naszych mostów za sobą nie pali.
Wzgórze
Dobrej woli czas gwarantów,
Mamy Wzgórze Partyzantów,
Ich już nie ma, mimo wszystko
Zostało pobojowisko.
Randki
Są często randki pod Fredry pomnikiem,
Hrabia zakochanych bywa powiernikiem.
Krasnal
Moja mowa będzie krótka,
Wrocław kocha krasnoludka,
Nikt nie powie mu wynocha,
On też nasze miasto kocha.
Jan ZACHARSKI 11.03.2023r.
Wielkomiejskie notatki – 04.03.2023 r.
Sztuka filmowa
Filmową z widzem chcą toczyć rozmowę,
Sztukę filmową firmować gotowe,
Wiedzą to kibice, wiedzą koneserzy,
Nowym horyzontom aplauz się należy.
Kino
Otacza dobra sława
Dawne kino „Warszawa”
Sztuka filmowa idzie nowym śladem,
Centrum Filmowe jest tego przykładem.
Teatry
Wrocławskie teatry uprawiają sztukę,
I pielęgnują życiową naukę,
Tu się zamyśli, tutaj się wzruszy,
Gdy docierają do naszej duszy.
Kulturę teatr wśród wrocławian szerzy,
Świetni autorzy, świetni reżyserzy.
Arkady
Arkady w zgodzie z powojenną naturą
Socrealistyczną się szczycą posturą,
Lecz nie przekreślam ich w każdym razie,
Są cennym punktem w miejskim krajobrazie.
Teatry muzyczne
Dla Teatrów muzycznych mam parcie szczere,
Uwielbiam Capitol, uwielbiam operę
One jak nikt inny zwolenników wzruszą,
Ich piękno moją zawładnęło duszą.
Talent
Talent Hurkacza sprawia,
Że jest on ambasadorem Wrocławia,
Każdy do niego zwrócić się może,
Mój tenisowy ambasadorze.
Żabki
Może 100, a może 200,
Jest zbyt wiele żabek w mieście,
I okaże się niebawem,
Że Wrocław jest wielkim stawem.
Tu by trzeba proszę pana
Zatrudnić jakiegoś bociana.
Boża krówka
We wrocławskiej Biedronce doświadczymy nędzy,
Bo nas boża krówka wydoi z pieniędzy.
Drogi Wrocław
Ekonomiczne sprawiły wymogi,
Że Wrocław jest mi bardzo drogi,
Że jest mi drogi, to się nie zmieni,
Bowiem uderza mnie po kieszeni.
Pociąg
Naszego miasta znam koniunkturę,
Ceny pociągu wciąż idą w górę,
Toteż przychodzi mi dziś do głowy,
Że lepszy jednak jest pociąg płciowy.
Na cokole
Fredro na cokole
Ważną pełni rolę,
On powiedział zgoda,
A Bóg rękę poda.
Miłośnicy
Nikt tak nie kochał od czasów Piasta
Naszego miasta,
Sztukę miłości z miastem uprawia
Ruch miłośników Wrocławia.
Uczelnia
Swoją uczelnię ma świat sztuki,
To alians sztuki oraz nauki,
Nie tylko Wrocław na tym zyska,
Stąd się wywodzą wielkie nazwiska.
Nagus
Przed Uniwersytetem uderza
Figura nagiego szermierza,
On powoduje zachwytu jęki,
Gdy pokazuje swe męskie wdzięki.
Skansen
W średniowiecznym skansenie
Przeszłość w wysokiej jest cenie,
Gazowe latarnie dziś otula mgła,
Na Ostrowie Tumskim średniowiecze trwa.
Jana ZACHARSKI 04.03.2023r.
Miejskie rozmaitości – 25.02.2023 r.
Moda
Wrocławska młodzież nosi się godnie,
Kolczyki w pępku, dziurawe spodnie,
I żaden przytyk tego nie zmienia,
Czy to przywilej jej pokolenia
Dziury
Czy to produkt podkultury,
Że nosimy w spodniach dziury,
Więc krzyczy kultury łaskawca,
Młodzieży, natychmiast do krawca.
Hazard
Chcesz hazardowej ulec praktyce,
Udaj się bracie na Partynice,
Tutaj smukłą sylwetkę prezentują konie,
A żaden nie chce wlec się w ogonie.
Święto
Jest jednym godnym uznania tematów
Nasze wrocławskie Święto Kwiatów,
Miasto eksploatując ich rzadką urodę,
Stało się jednym wielkim ogrodem.
Kuźnia talentów
Ten Dom Kultury idzie w dobrą stronę,
Mikołaj Kopernik jest jego patronem,
On udowadnia, rzecz oczywista,
Że w każdym dziecku kryje się artysta,
I dokonuje tego wprost wspaniale,
Ujawniając talenty na krajową skalę.
Kwiaty
Wrocław przed laty pokazał światu
Swe Święto Kwiatów,
Ich ekspozycja stała się powodem,
Że nasze miasto stało się ogrodem.
Kultura wysoka
W Klubie Muzyki i Literatury
Obcujemy z dziełami kultury,
Są w tej dziedzinie możliwości duże,
Kłaniam się nisko wysokiej kulturze.
Działki
Pielęgnują działkowicze
Zielone miasta oblicze,
Bowiem ich mnogość wyrasta
Na zielone płuca miasta
Nowe domy
Miasto odmienia swoją naturę,
Wciąż nowe domy dziś idą w górę,
Kto w dolnośląskiej dawno był stolicy,
Może na niejednej zgubić się ulicy.
Postój
Postoje taksówek w wysokiej są cenie,
Bo można na nich zapuścić korzenie,
Ich użyteczność nie bywa prosta,
Można po prostu sobie na nich postać.
Mosty
Nasze liczne mosty tworzą wielką serię,
Nadwodną one stanowią arterię,
Urbanistyczne ogniwo
Miasta stanowią spoiwo.
Wizyta
Wrocławski pacjent ma interes czysty,
Chciałby się dostać do specjalisty,
Będzie wizyty wyznaczona data,
Przy końcu września za cztery lata.
Na SORZE
Kto kilka godzin poleży na SORZE,
Ten się dopiero rozchorować może,
Każdy doświadczony jest szpitalnym wątkiem,
Wrocław tu nie jest specjalnym wyjątkiem.
Opera
Gmach Opery się podoba,
To cenna miasta ozdoba,
Budzą też wielkie wyrazy uznania
Jej artystyczne wielkie dokonania.
Zieleń
Nic nam tego nie odmieni,
Wrocław jest miastem zieleni,
Niech rywal porzuci nadzieję,
I z zazdrości zzielenieje.
Jana ZACHARSKI 25.02.2023r.
Człowiek sukcesu – 18.02.2023 r.
Już kiedy księżyc ukradli wraz z bratem,
Sukces stał się dla niego istotnym tematem,
Bo zapowiadał ukradziony księżyc,
Że nie raz jeszcze w swym życiu zwycięży.
Na żoliborskim nie bywał podwórku,
Nie stał przy trzepaku, nie siadał na murku,
Od rówieśników trzymał się z dala,
bo z prostakami on się nie spoufalał.
On czuł się lepszy od innych chłopaków,
Był z dobrej rodziny, unikał prostaków.
Również w okresie pełnej dorosłości
Był pewien swojej szczególnej wartości,
Choć nawet w solidarnościowym okresie
Był w opozycji na jej marginesie,
Miał też pretensje do generała,
Że go jego władza nie internowała.
Później przy Wałęsie chciał robić karierę,
Lecz jego intencje nie bywały szczere.
Później tak tłumaczył swoich losów splot,
Że to on powinien przeskoczyć przez płot.
Jego ambicja stała się zawzięta,
Gdy mianował szpiegiem pana Prezydenta.
Rzekł: nie brakuje wyrazistych znaków,
Że Bóg mi powierzył dziś honor Polaków.
Swoich przeciwników on potępił dolę,
Także ich zniszczenia przejawia dziś wolę.
Swą nową rolę on odkrył na nowo,
Że opatrzność przyznała mu rolę dziejową,
Że mu opatrzność ten przywilej przyzna,
Przyzna mu hasło Bóg – Honor – Ojczyzna.
Przyszedł mu także pomysł do głowy,
Że będzie mężem opatrznościowym,
A chociaż nie ma żony i dzieci,
Ojcowską troską przed narodem świeci.
Ja to sceptycznie spoglądam na to,
Nigdy do niego nie powiem tato,
Bo co to znaczy rodzicielska cnota,
Gdy się jedynie wychowuje kota.
Czuję, że nie koniecznie będziemy dziś radzi
Z tego gdzie ten mąż stanu naród wyprowadzi.
Z dawnych lat – 11.02.2023 r.
Początek
Wrocławskiej kultury zaczęła się era,
Gdy się moniuszkowska zjawiła opera,
kiedy polska solistka arię zaśpiewała,
W poniemieckim Wrocławiu widownia płakała.
Pionierzy
Wrocławscy pionierzy postąpili dzielnie,
Kiedy uruchamiali tu wyższe uczelnie,
Wedle racjonalnych postępował wzorów
Powojenny desant lwowskich profesorów.
Klub
Naprzeciwko PDT był Klub Dziennikarza,
Tam była upłynniana redakcyjna gaża,
Chęciński grał robra, przy karcianym stole,
Zaś autor niniejszego spijał alkohole.
Pieskie życie
Jeździły po Wrocławiu tramwaje niebieskie,
Ich pasażerowie mieli życie pieskie,
Nikt nie był zaskoczony, że się w końcu wkurzą,
Tramwajów było mało, pasażerów dużo.
Poeta w parku
On nam „Kartotekę” dał kiedyś w podarku,
Tu kiedyś spacerował alejami parku,
Park Południowy był jego podnietą,
Tutaj Pan Różewicz też czuł się poetą.
Na żużel
Niebieski tramwaj po torach się wlecze,
Jechali ludzie na żużlowe mecze,
Te podróże miały urok nieprzeparty,
Wszystko bym oddał dla żużlowców Sparty.
Wice
Raz pewien lwowiak krzyczał z całych sił,
A w Gródku Jagiellońskim pan szanowny był,
Tu można było poznać w praktyce
Zarówno wrocławskie jak i lwowskie wice.
Ogródek
Nie byłem nigdy w Jagiellońskim Gródku,
Byłem natomiast w Japońskim Ogródku,
Kto przez Japoński Ogródek kroczy,
Ten będzie wkrótce miał skośne oczy.
Poufałość
Był pewien facet przedmiotem anatem,
Bo się zbyt spoufalał z żeńskim internatem,
Wokół tego tematu nieustannie krążę,
Bowiem cały internat zaszedł później w ciążę.
Prezenter
Widzu przypomnij sobie znienacka
Znanemu widzowi Zacharskiego Jacka,
On w twej pamięci niech znów zagości,
I znów poprowadzi nam „Rozmaitości”.
Wystawa
Rozdział historii zapamiętamy,
To jest Wystawę Ziem Odzyskanych,
Udowodniono, że germańskie plemię
Kiedyś zabrało nam piastowską ziemię.
Wino marki wino
Gdy kiedyś chłopak spotkał się z dziewczyną,
To pili wtedy wino marki wino,
A swe uczucia wyznawali szczerze
Przy płytowym adapterze.
Maluch
To motoryzacji była nowa postać ,
Talon na malucha można było dostać,
To ich właścicieli rozwiewało smutki,
Radość była wielka, samochód malutki.
Kalambur
Gdy chwalę wrocławską kulturę,
To szczycę się Kalamburem,
Którym Litwiniec kierował wspaniale,
Robiąc karierę na światową skalę.
Szaber plac
Obnośnego handlu panowała era,
Wszyscy kupowali na Placu Nankiera,
Szaber plac handlu stanowił postać,
Na którym wszystko można było dostać.
Jana ZACHARSKI 11.02.2023r.
Fraszki wrocławskie
Na fali
Od stycznia do grudnia
Miasto nam zaludnia,
Zawsze jest na fali
Tłum miejskich krasnali.
Rządzą nami
Wrocławianie, na bok smutki,
Rządzą nami krasnoludki,
Na pierwszoplanową postać wyrasta
Krasnal – honorowy obywatel miasta.
Bardzo wiele
Znana z Konopnickiej sierotka Marysia
Jest we Wrocławiu nieobecna dzisiaj,
Są za to bajkowi jej przyjaciele,
Bo krasnoludków u nas bardzo wiele.
Orędzie
Tłum krasnoludków o tym pamięta,
Aby się zwrócić do Prezydenta,
Pan panie Sutryk ty nami rządź,
Ty naszym głównym krasnoludkiem bądź.
Specjalność
Brzmi zadowolenia nutka,
Wszędzie spotkasz krasnoludka,
On miasto w świecie rozsławia,
Bo to specjalność Wrocławia.
Palec
Profesor Zakrzewski postąpił wspaniale,
Kiedy do Wrocławia przywiózł Fredry palec,
Udało mu się uniknąć tumultu,
Że do świeckich relikwii przyczynił kultu,
Ten palec przysporzył nam wiele radości,
Pokazuje miastu kierunek przyszłości.
Z cokołu
Fredro kierując się swoim talentem,
Obdarzył nas Cześnikiem, jak również Rejentem,
Teraz z cokołu swojego pomnika,
Ocenia styl rządzenia przez Jacka Sutryka.
Sentyment
Do wspominania szczycę się talentem,
Kieruję się dziś lwowskim resentymentem,
Dlatego nie bez podstaw kieruję te słowa,
Że każdy wrocławianin jest trochę ze Lwowa.
Trochę ze Lwowa
Szczepcio i Tońcio to moi idole,
Mój wschodni akcent ważną pełni rolę,
Dlatego dzisiejsza rzeczywistość sprawia,
Żem trochę ze Lwowa, a trochę z Wrocławia.
Rynek
Co do Ratusza to przyznać muszę,
Że ja się bardzo zachwycam Ratuszem,
Dwie kamieniczki Małgosia z Jasiem
Też się na mojej znajdują trasie,
Do losów miasta to jest przyczynek,
Nowe oblicze ma Stary Rynek.
Most
To rozwiązanie jest całkiem proste,
Jest most grunwaldzki wiszącym mostem,
Nie muszę stawać w jego obronie,
Bo co ma wisieć to nie utonie.
Parki
To losu cenne podarki,
Nasze wrocławskie parki,
Bo wrocławianie je cenią,
Kiedy obcują z zielenią.
Panorama
Wielką atrakcją jak głosi fama
Jest Racławicka Panorama,
To wyróżnienie doprawdy rzadkie,
Tej ważnej bitwy być czynnym świadkiem.
Ossolineum
To jego losów epoka nowa,
Ossolineum przyszło ze Lwowa,
Odtąd w wysokiej bywają cenie
Jego wrocławsko – lwowskie korzenie.
Zoo
Rozmiłuj się nam narodzie
W zoologicznym ogrodzie,
Niech zwiedzający pamięta,
Jak liczne tam mamy zwierzęta.
Jan ZACHARSKI 07.01.2023r.
Moje miasto
Kara
Kto w dobro miasta uderza,
Ten zasługuje na karę pręgierza,
Wrocław pokazuje dziś całemu światu,
Że ma do tego pewnych kandydatów.
Marni piłkarze
Od naszych piłkarzy niedoli
Dziś kibiców głowa boli,
W tym się zawiera dylemat cały,
Ze drużyna marna, a stadion wspaniały.
Pod pręgierz
Międlar ma nienawistną twarz,
Faszyzującą tworzy straż,
Zdaniem wrocławian stanie pod pręgierzem,
Ja do tych osób również należę.
Mały Watykan
Na Ostrowie Tumskim wyrasta
Religijna stolica miasta,
Stąd jego nazwa wynika,
To nasz wrocławski Watykan.
Kościółek
Kościołek Św. Marcina
Polaków z Breslau przypomina,
Gdy pielęgnował ich polską naturę,
Gdy czasy dla nich były ponure.
Katedra
Wrocławska katedra pokazuje światu
Potęgę piękna i majestatu,
A kiedy przed nią chwilkę postoję,
Metafizyczne we mnie budzi niepokoje.
Symbol miasta
Przed Halą Stulecia stanęła iglica,
Swą smukłą postacią dziś wszystkich zachwyca,
Wysoko nad miasto wyrasta,
Jest jednym z symboli miasta.
Tyle zieleni
W Szczytnickim Parku wśród kwiatów i drzew
Słychać tylko ciszę oraz ptaków śpiew,
Żaden deweloper tego nie zmieni,
Tyle zieleni, tyle zieleni.
Statki
Wycieczkowe statki pływają po Odrze,
Piękne widoki przybliżają szczodrze,
I pokazuje nam płynąca woda,
Jak urokliwa jest miasta uroda.
Udręka
Wrocławskie tramwaje mkną tylko w piosence,
Bo pasażerów poddają udręce,
Bowiem poruszać się nie przestaną
Z szybkością mocno umiarkowaną.
Gitariada
Chwalą się stale miasta włodarze,
Coraz więcej osób gra tu na gitarze,
I ciągle nowe biją rekordy
Na gitarowe dźwięczne akordy,
A wrocławianie tym się szczycą ,
Że Wrocław gitary stał się stolicą.
Rękopis
Kto do wrocławskiego rynku wyrusza,
Zobaczy rękopis Pana Tadeusza,
I podniecenia dopadnie go dreszcz,
Te oto słowa napisał sam Wieszcz,
Co te uczucia wzbudza gorące,
To kamienica po Złotym Słońcem.
Fontanna
Oto jest radość nieustanna,
Na naszym rynku stoi fontanna,
Ma ona taką dziwną urodę,
Że wrocławianom wciąż leje wodę.
Kawiarnia
W Rynku jest dla twórców gratka,
To kawiarnia „Literatka”,
Reżyserując czasy łaskawe,
Tu wrocławska śmietanka pije czarną kawę.
Jan ZACHARSKI 14.01.2023r.
Wieści z miasta
Spacerek
Pospacerujmy sobie synku
Wokół wrocławskiego Rynku,
Z atencją będziemy witali
Naszych wrocławskich krasnali,
Bo przegonią wszelkie smutki
Staromiejski krasnoludki,
Bo pamiętaj drogie dziecię,
Krasnoludki są na świecie.
Festiwal
Wratislavia Cantans to talent i sława,
Wratislavia Cantans to poważna sprawa
Bo poważna muzyka to temat gorący,
A jej główną wartością Wrocław śpiewający.
Forum
Narodowe Forum Muzyki
Artystyczne osiąga wyniki,
Swoim działaniem wrocławian pozyska,
Bo wrocławianom muzyka jest bliska.
Adepci
Akompaniamentu słychać głośne dźwięki,
Trwa kolejny Przegląd Aktorskiej Piosenki,
Jest młody aktor przekonany święcie,
Ze świat się poznał na jego talencie.
Do nieba
Mówi religijny strateg,
Kościołów ci u nas dostatek,
A z każdego jest potrzeba,
Aby się dostać do nieba.
Gapowicze
To gapowicza jest prawda szczera,
Ja się proszę pana boję kontrolera,
Bo to proszę pana jest zwyczajna granda,
Gdy mi we Wrocławiu wypisuje mandat.
Dwa kościoły
Sakralną architekturę przybliża
Kościół Świętego Krzyża,
Do religijnej służąc posługi,
Są dwa kościoły jeden nad drugim.
Arcydzieła
Obramowany winem budynek
Gromadzi każdej sztuki dziedzinę,
Wśród zwiedzających moda się wzięła,
Aby podziwiać nasze arcydzieła.
Na prezentację jest zawsze gotowe
Nasze Muzeum Narodowe.
Uroda miasta
Miasto przyjęło dziś korzystną modę,
Śródmiejskich kamienic poprawia urodę,
Nie chce uchodzić dziś za czarną owcę,
Więc w grę też wchodzą wrocławskie wieżowce.
Więzień
Na Kleczkowskiej jest więzienie,
Więzień mówi ja się zmienię,
Lecz zły instynkt go porywa,
Recydywa, recydywa.
Zaklęte piękno
Rozmiłuj się dziś narodzie
W naszym Botanicznym Ogrodzie,
Tu piękno całego świata
Jest zaklęte w drzewach i kwiatach.
Na pasach
Żyjemy we Wrocławiu dziś w ciekawych czasach,
Wszyscy mają podobno pierwszeństwo na pasach,
O czym dobrze wiedzą wrocławskie szpitale,
I nie pamiętają najstarsi górale.
Satyryk
Przespaceruj się kolego
Ulicą Waligórskiego,
We wdzięcznej pamięci trwa
Jego studio 202.
Jan ZACHARSKI 21.01.2023r.
Gospodarz
Na fali
Jacek Sutryk jest na fali,
On mostów za sobą nie pali,
Choć to sposób jest nie prosty,
Remontuje nasze mosty.
Promocja
Sutryk słynie ze swojej promocji
Wrocławskich środków miejskiej lokomocji,
Wspomina o nich w każdej rozmowie,
Są one bowiem jego oczkiem w głowie.
Uroda
Prezydent miastu stwarza nadzieję,
Bo dzięki niemu miasto pięknieje,
Jego pomysły dają powody
Do naszej wielkomiejskiej urody.
Referencje
Spośród kolejnych prezydentów
Sutryk wykazał najwięcej talentów,
Daję mu więc swe referencje
Na bliską kolejną kadencję.
Nieprzejednanie
Ze stanowczego słynie poglądu,
By dbać o forsę dla samorządu,
I robi się z tego potężna afera,
Gdy rząd mu te fundusze zabiera.
Mała architektura
Cena Sutryka podąża w górę,
Gdy dba o małą architekturę,
Dba o ulice, place, chodniki,
To jego starań cenne wyniki.
Dla seniorów
Według najlepszych wzorów
Sutryk dba o seniorów,
Wedle swoich możliwości
Łagodzi im chwile starości.
Tramwaje
To gospodarskiej sprzyja praktyce,
Ruszy więc tramwaj na Popowice,
To prezydenckiej władzy wzór,
Ruszy też tramwaj na Nowy Dwór.
Lokomocja
To trzeba zapisać po stronie plusów,
240 nowych autobusów,
W ramach komunikacyjnego frontu
Ważne torowiska poszły do remontu.
Fredro chwali
Fredro z wysokości swojego pomnika
Obserwuje karierę Jacka Sutryka,
I mówi wierzcie mi drodzy rodacy,
Imponujące ma wyniki pracy.
Okiem gospodarza
Wszelkie niedoróbki Sutryk zauważa,
Śledzi je uważnie okiem gospodarza,
A kiedy później w partaczy uderza,
Nie poprzestaje na karze pręgierza.
Lokalny patriota
Co jest największą Sutryka cnotą,
Jest on lokalnym patriotą,
On malkontentom mówi wynocha,
A swoje miasto po prostu kocha.
Wzorowo
Nie zgadzam się z tym poglądem,
Że Sutryk dobrze kieruje samorządem,
Tutaj pasuje bowiem inne słowo,
On samorządem kieruje wzorowo.
Reelekcja
To jest demokracji lekcja,
Już się zbliża reelekcja,
Do Sutryka lgnę afektem,
Niech znów stanie się elektem.
Nie toleruje
Prezydent Sutryk to samorządowiec,
Nie toleruje on czarnych owiec,
Nie szczędzi także gorzkich słów
Wobec bezkarnych świętych krów.
Jan ZACHARSKI 30.01.2023
Gest Kozakiewicza
Władza z opresyjnego wciąż słynie oblicza,
Więc się jej należy gest Kozakiewicza,
Destrukcyjnej władzy panuje ochyda ,
Gest Kozakiewicza pewnie jej się przyda.
Indoktrynacja Czarnka dotyka młodzieży,
Gest Kozakiewicza więc mu się należy.
Glapińskiemu co się wykazał miernotą,
Gest Kozakiewicza pokażę z ochotą.
Kaczyńskiemu co prawdę obraża namiętnie,
Gest Kozakiewicza pokazałbym chętnie.
Czterystu policjantów ochrania Prezesa,
To gestu Kozakiewicza kolejny adresat.
Rządzić parlamentem to dla Witek gratka,
To gestu Kozakiewicza inna adresatka.
Że Ziobro gnębi sędziów i niepokorne sądy,
Ma gest Kozakiewicza za swoje poglądy.
Prawdomównością nasz premier nie grzeszy,
Gest Kozakiewicza dla niego mnie cieszy.
W rozdawaniu forsy nasz rząd mocny jest,
Więc mu się Kozakiewicza też należy gest,
Posłanka Lichocka zadziwiła salę ,
Ma gest Kozakiewicza za środkowy palec.
Kochający inaczej to dla nich obraza,
Gest Kozakiewicza też chcę im pokazać.
Upił się Czarnecki do nieprzytomności,
Do niego Kozakiewicz też pretensje rości.
Gest Kozakiewicza to jest rodzaj hecy
Dla Terleckiego, który dziennikarzom pokazuje plecy.
Do gestu Kozakiewicza ma me referencje
Poseł Janusz Kowalski za swą inteligencję.
Ziobrystom, którzy zbiorowo są świętą krową,
Dam gest Kozakiewicza nagrodę zbiorową.
Niechaj ta suma wszystkich moich gestów
Stanie się wzorem dla ludzkich protestów,
Niech naszego państwa stanie się filarem,
I niech przywróci w politykow wiarę.
I ja gest Kozakiewicza w swej pamięci mam,
Każdy kto go posiadł, nie zostanie sam.
Jan ZACHARSKI 04.02.2023r.